Kurde. Mieszane uczucia mam w kwestii osób trans biorących udział w zawodach sportowych. Rozumiem doskonale różnicę między sex (płeć biologiczna) i gender (tożsamość płciowa), co ciekawe ta różnica jest często podkreślana w dyskusjach nad płcią, ale z jakiegoś powodu w zawodach sportowych sex oraz gender są traktowane jakby były tym samym.
@wipok: Nie rozwiąże, bo różnice między płciami to nie tylko BMI i % masy. 50 kg suchoklates 165 pozamiata kobietę o identycznych wymiarach jak tylko zechce.
Nie wspominając o tym że mnożenie kategorii może przejdzie w boksie, ale dla wielu niszowych sportów oznacza to koniec.
@wipok: musiałbyś wziąć pod uwagę jeszcze: lepszy uklad nerwowy, gęstsze kości, grubsza skóra, więcej włókien mięśniowych, mocniejsze ścięgna i jeszcze sporo innych czynników.
Ale wy jesteście płytcy, co tydzień to wykopujecie, a wystarczy sobie sprawdzić czemu transkobiety nie zmienią nic w kobiecym sporcie. Różne normy graniczne dla kobiet i mężczyzn są zgodne z różnicami fizjologii i tyle. Wartości testosteronu kontrolowane we współczesnym sporcie nie definiują płci człowieka. Takie graniczne normy testosteronu służą wyłącznie wyrównaniu sportowych szans. Więc wystarczy kontrolować normy u Transkobiety i tyle. Kuce i #4konserwy wyjdźcie ze swojej piwniczki, ja was bardzo proszę.
@Odmienec: Ale wiesz, że szkielet, a co za tym idzie możliwość osadzenia na nich mięśni jest różna? Do tego organizm kobiety zawiera większe ilości tłuszczu, więc przy tej samej kategorii wagowej będą ogromne różnice. Transy i normalne kobiety różnią się na tyle, że nie powinno się ich puszczać razem, a sam wskaźnik testosteronu nie sprawi, że będą magicznie równi.
Komentarze (88)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie wspominając o tym że mnożenie kategorii może przejdzie w boksie, ale dla wielu niszowych sportów oznacza to koniec.
Różne normy graniczne dla kobiet i mężczyzn są zgodne z różnicami fizjologii i tyle. Wartości testosteronu kontrolowane we współczesnym sporcie nie definiują płci człowieka. Takie graniczne normy testosteronu służą wyłącznie wyrównaniu sportowych szans. Więc wystarczy kontrolować normy u Transkobiety i tyle. Kuce i #4konserwy wyjdźcie ze swojej piwniczki, ja was bardzo proszę.