Rada miasta w Tel Awiwie zatwierdziła nowe przepisy, na mocy których przy rejestracji psa pobierane będzie jego DNA. Nieposprzątane psie odchody będą testowane, wyniki porównywane z bazą DNA zarejestrowanych psów, a właściciele karani.

[wieczny-student]

Jutro składam projekt obywatelski o wprowadzenie tego w Polsce, mam nadzieję, że poprzecie.

[morm]

@wieczny-student: Jak wejdzie w życie, to będę się zakradał do sąsiada, wykradał gówna Azora i rozrzucał po mieście.

[Smoothie]

U nas maja problem ze zidentyfikowaniem kto ukradl rower jak sie policji dostarczy zdjecia, filmy i adres zlodzieja, a myslisz, ze psie gowna doprowadza ich wlascicieli do sprawiedliwosci? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[KawaJimmiego]

A co jak ktoś wyjmie g. z kosza i gdzieś podrzuci?

[ZbednyNick]

@KawaJimmiego to będzie zbrodnia w afekcie-min 25 lat w kamieniołomach

[Dave987654321]

@ZbednyNick: 25 lat w kamieniołomach lub 100 szekli grzywny

[presha]

@Ewik456780:

no wszystko fajnie, zgadzam sie, tylko że chodzi o kraj Żymiański
u nas dalej po staremu

[Grothar]

i się okaże, że gunwa należą do

[jaKlaudiusz]

@Grothar: albo do (งⱺ ͟ل͜ⱺ)ง(ง ͠° ͟ل͜ ͡°)ง(งⱺ ͟ل͜ⱺ)ง

[passage]

@Grothar:

[uknot]

Zostawianie psich odchodów na chodnikach to wyższy poziom zezwierzęcenia. Właścicieli.

[S.....u]

Bardzo dobrze. Czlowiek zaczyna zauwazac problem w momencie kiedy nawet moj pies sie brzydzi wejsc na trawnik.

Posprzatanie po psie to 5-10 sekund ale jak widac za duzy wysilek.

[S.....u]

@orczysty: w polsce? Kosztowaloby to miliony rocznie. Utworzyliby nowy urzad i zatrudnili urzednikow z zajebistymi premiami a sam proces sprawdzenia jednego gowna trwalby pol roku ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Paypul]

@orczysty: Ja też mam swoje miejsca, opróżniam każdy kosz na śmieci, bo wiem że jak się przepełnią to będzie syf a to mój rejon i w pracy chce mieć porządek - odpowiedział operator smieciarki :D

[ToJestWolnyLogin]

Mam psa w mieście (w bloku) i też to popieram. Jak idziemy brzegiem trawnika, to cały czas muszę uważać. Co prawda pies też omija "miny", ale czasem ja, tak samo jak i on, wdepniemy. Notorycznie muszę sprawdzać podeszwy od budów i łapy psa.

To nie jest tak, że "psiarze" nie widzą problemu. Po prostu wśród nas też są syfiarze.

[AleOCoCiChodziZeTakWciazSieUganiasz]

@ToJestWolnyLogin: Ja mam problem, kiedy pies ma sraczkę. Nie, żebym nie zbierał. Po prostu zawsze coś zostaje i nie mam na to patentu. Musiałbym z łopatą chodzić i wykopywać razem z darnią.

[ToJestWolnyLogin]

@AleOCoCiChodziZeTakWciazSieUganiasz: Jest na to sposób. Dobra karma i nie dawać psu resztek ze stołu. Chociaż mimo przestrzegania tych zasad pies potrafi czasem coś zjeść ukradkiem.

[DrMru]

Wyobrazacie sobie? Człowiek 5 lat studiuje, robi specjalizację, praktyki w laboratorium, udaje mu się znaleźć pracę w zawodzie i to jeszcze w budżetówce, myśli że jest kimś, że do czegoś doszedł, że będzie mógł pomagać ludziom, pomagać w rozwiązywaniu spraw zabójstw, a w pierwszy dzień pracy mówią mu żeby porównał DNA tego psa z DNA z tej kupy, bo jakiś pies nasrał i nie wiadomo kto ma zapłacić mandat.

[sp00_n]

@DrMru: wyobraź sobie, że znam kolesia, który pracuje w P&G, i bada rozprysk krwi na podpaskach. niedługo będzie pewnie miał tą robotę, bo jest juz AI co to będzie robić, ale na ten moment jakoś po tym co on opowiadał, to badanie DNA psiej kupy mnie nie rusza