Hejka, właśnie wydałem swoją pierwszą grę na platformie Steam, Yerba Mate Tycoon (wczesny dostęp), w tym znalezisku przybliżę troszkę proces powstawania gry, skąd wziął się taki dziwny pomysł.
Link Steam
Gra polega na tworzeniu "mieszanek" yerby, czyli wybieramy dodatki, cenę, sposób suszenia, kraje dystrybucji i wiele innych rzeczy. Następnie zajmujemy się marketingiem, zatrudnianiem pracowników, szkoleniem, możemy badać nowe rzeczy, wygrać nagrodę za najlepszą yerbe i wiele więcej. Jeśli ktoś nie wie, czym jest yerba mate, to jest to zamiennik kawy w krajach Ameryki Południowej. Gra jest dopiero we wczesnym dostępie, jest cały czas rozwijana. Na ten moment jest wersja tylko na Windowsa, ale oczywiście na 100% w przyszłości będzie wersja na Linuksa, MacOS. Oczywiście w grze jest język polski i posiada kilka odniesień do Wykopu:-}
Aktualna cena gry to ~13zł.
#DonislawDev --> To mój autorski tag, warto obserwować, za ~1 miesiąc wrócę do was ze statykami z gry, podzielę się dokładnymi danymi ze sprzedaży + informacjami na temat zysku :-}
Trailer gry:
Skąd wziął się taki dziwny pomysł na grę? + Powstawanie
Uwielbiam pić yerba mate, hobbystycznie zajmuje się tez "tworzeniem" gier, być może ktoś kojarzy moją wcześniejszą aktywność na Wykopie #Mirkowanie, a jak ktoś nie kojarzy, to w sumie dużej starty nie ma. Połączenie programowania i yerba mate wydaje mi się czymś naturalnym, więc stworzenie gry o yerbie było tylko kwestią czasu. Dlaczego Tycoon? Wiedziałem, że wydanie platformówki w przypadku braku dobrej grafiki wydaje się bardzo złym pomysłem, na Steamie wychodzi ogrom platformówek, tycoonów wychodzi o wiele mniej.
Jak zwykle zaczęło się od pomysłu w głowie, później projekt gry na papierze, prototypowanie i tak to szło, gra miała wyjść o wiele wcześniej, ale niestety możliwości czasowe były mocno ograniczone, tworzenie/marketing gry pochłania ogrom czasu. Z ciekawostek, podczas tworzenia gry skontaktowały się ze mną dwie firmy "Meta Mate" i "Argana". Nawet dostałem paczkę z yerbą + pocztówkę od Meta Mate. Co więcej, od polskiego sklepu dobre ziele otrzymałem kody promocyjne do ich sklepu. Wszystkim wyżej wymienionym firmą dziękuje za pomoc w marketingu gry. Oczywiście lista osób wspierających grę (testerzy), czy inne osoby, z którymi współpracuję w sprawie marketingu, jest o wiele większa, tak samo liczba osób, które zawsze służyły radą w sprawie yerby.
Co do promocji gry, to jest to proces ciągły, zaczyna się przed wypuszczeniem gry i trwa po jej wypuszczeniu, z jednej strony chciałbym skupić się na programowaniu, ale wiem, że marketing jest bardzo ważny. Wielu może dziwić postawienie na taki format zwiastunu gry, jednakże wiem, że nie mogę konkurować na polu grafiki/rozgrywki z wielkimi studiami, wiedziałem, że jak ktoś obejrzy zwiastun, to grafiką nie przyciągnę, dlatego postanowiłem spróbować troszkę innej taktyki, nie oszukujmy się, ale grafika w YMT nie zrobi na nikim wrażenia, budżet był bardziej ograniczony niż moderacja na pewnym znanym portalu. A i z ciekawostek, udało mi się nawet udzielić wywiadu dla pewnej małej stronki w Paragwaju.
Co do ceny gry, to nie chciałem ustawić zbyt wysokiej (jest to wczesny dostęp), jednakże trzeba pamiętać o tym, iż od ceny musi odjąć 30% (prowizja Steam), później Vat (w przypadku Polski 23%), no a później dochodzą inne podatki. Jeśli chodzi o moją ocenę popularności gry, zysków, to jestem realistą. Jeśli w życiu niczego nie oczekujemy, to nigdy się nie zawiedziemy, wydaje mi się, że może starczy mi na miesiąc diety chochoszkowej. Jeśl liczymy też koszty produkcji, no to będę troszkę w plecy, ale było warto( ͡° ͜ʖ ͡°). A i mam sprawne dwie nerki, a wystarczy jedna #pdk. W sumie teraz rozpoczyna się najlepsza część produkcji, można zalewać graczy aktualizacjami, popisać z nimi. Jeśli chodzi o technologię, to mamy C# + Unity.
Mam 22 lata, nie jestem profesjonalnym twórcą gier, programistą, ale jak macie jakieś pytania, to śmiało można je zadawać :-}
*Proszę o łatwe pytania. A i wolałbym chyba 100 małych kaczek #pdk
**Edytor znalezisk to dramat, w podglądzie znalezisko wygląda całkowicie inaczej.
Kilka screenów z gry:
Bonus (jeden z pierwszych screenów gry): Troszkę się zmieniło :D
^^ Tak było kiedyś.
Komentarze (166)
najlepsze
Za ~1 miesiąc udostępnię statystyki ze sprzedaży, szczerze to wiem, iż nie będzie zysków, nie przeszkadza mi to.
Nie chciałem iść w F2P, musiałbym dowalić ogrom reklam albo DLC, czyli wyciąć dodatki do yerby i sprzedawać je jako DLC. Wolę nawet sprzedać jedną sztukę gry, niż iść w stronę pseudo okrojonej gry, która jest nastawiona na szybki zarobek z DLC.
@DonislawDev: Doskonale Cię rozumiem. Ja też nie lubię zarabiać pieniędzy na swojej pracy.
Arasza? Wysłałem do Heda, doradzili mi, że najlepiej wysyłać do serii "gry z kosza" :D
O to jest dobry pomysł, na pewno się pojawi.
Dzięki :-}
Dzięki, nie jest to hejt, a fakt. Niestety budżet nie pozwoił na coś lepszego.
Tak/Nie
1. Jest różnica, czy grę robię po 8-10H normalnej pracy, czy robię to na cały etat. Dajmy na to, że tworzenie gry to 1000 jednostek czasu, każdego dnia możemy dokładać jedną jednostkę albo 3, jest różnica.
2. Można wpakować dużo $$$ w marketing, współprace z youtuberami i wiele więcej
3. Profesjonalna grafika, dźwięki --> Zatrudniamy ludzi, może jakiś programista do
Dzięki :-}
Do dzisiaj o tym myślę, muszę kiedyś zapytać się jakiejś osoby, co wydała grę i nikt w nią nie zagrał.
Profesjonalny lektor, zakupiony.
Wysyła się tekst, tłumaczy się, jak ma być odczytany i lektor czyta :-} No i oczywiście uzgadnia się też zakres użycia głosu. Jeśli chodzi o to, gdzie można szukać lektorów, to jest taka stronka "Fiverr" (ludzie tam oferują różne usługi), można też szukać na innych stronach.