David Gilmour - Comfortably Numb Live in Pompeii 2016

Najpiękniejsze solo gitarowe w muzyce rockowej... Wersja live z 2016 r.

[T.....s]

Imho najlepsza wersja tej solówki jest na płycie "pulse"

[terravar]

@TheBedThatEats: Za to Great gig in the sky z tego koncertu to jedna z lepszych wersji po płytowej, pomimo męskiego głosu w trio. Petarda.

[silverherb]

@TheBedThatEats ja z the pulse uwielbiam high hopes

[mwmichal]

@MasaToMojaWaluta: wszedłem tu tylko dla tego mema

[s.....u]

Zakop za najpiękniejsze, bo to nieprawda.

[ectoglobs]

@schweppsiu: Rzucisz w takim razie najpiękniejszym w Twoim mniemaniu? Plusujący też mogą, skoro tylu potwierdza. Trzeba poszerzać horyzonty :).

[MinusZero]

@Kosciotrup: Ja #!$%@?, odpaliłem pierwszy i tam chyba cały czas się stroją ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Pawel993]

najlepsza wersja ever z 1994

[FlasH]

Moja 4-letnia córka ostatnio przez 10 minut siedziała jak zamurowana i słuchała Shine on you...
Zajebiście wyszedł ten kawałek.

[jan-marian-waleczny]

Uwielbiam tytuły i opisy wymyślane przez psychofanów zespołów XD

[Ufoteam]

Mózg mówi Waters, serce mówi Gilmour. Ja jestem z tego drugiego obozu. Koncerty Gilmoura też wyśmienite, przy kilku pracowałem. Dzięki za wykop.

[maxyking]

@RandomizeUsr0: To było w 2016 r. ze względu na to, że Wrocław był Europejską Stolicą Kultury i rzeczywiście nagłośnienie to była tragedia. Czy ludzi było dużo.. nie powiedziałbym, ot kilka tysięcy.

[RandomizeUsr0]

ot kilka tysięcy

@maxyking: na małym placyku. Spocone janusze w koszulkach Śląsk Wrocław chcące nagrać film z panem z gitarą z Pink Floyd, bo pamiętają teledysk z młotkami.

[legrooch]

Gilmour... zawsze na plus!

[dr_gorasul]

Ten koncert w Pompejach 2016 to jest prawdziwa uczta, ale według mnie najlepsza jest wersja z nowojorskiego koncertu Delicate Sound of Thunder z roku 1988, który ukazała się w 2019 w ramach wielkiego remastera kilku albumów koncertowych i innych pod szyldem The Later Years. Cały koncert wręcz ogląda się jak film, gdyż był kręcony na kamerami używanymi w przemyśle filmowym i utrwalony na taśmę 35 mm co pozwoliło na przeskalowanie obrazu do

[rolerek]

według mnie najlepsza jest wersja z nowojorskiego koncertu Delicate Sound of Thunder z roku 1988, który ukazała się w 2019 w ramach wielkiego remastera kilku albumów koncertowych i innych pod szyldem The Later Years.

@dr_gorasul:

Trasa A momentary lapse of reason jak dla mnie to po prostu tzw Golden Era tego zespołu. Niesamowity, magiczny wręcz klimat, Gilmour i spółka w totalnym gazie.

Mój ulubiony utwór z AMLOR w wersji koncertowej:

[M.....r]

To lepsze...

[bialaowca]

@Mirmar: swego czasu słuchałam codziennie po kilka razy