Agatha Christie i jej zabójczy zielnik
Strychnina, morfina, cyjanek – to tylko niektóre z palety trucizn, które znajdziemy w powieściach pisarki. Wiedzę w dziedzinie farmakologii i toksykologii zawdzięczała pracy w szpitalnej aptece podczas obu światowych wojen. Szczególne miejsce w jej twórczości zajmują trucizny pochodzenia roślinnego.
![Lifelike](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Lifelike_DxLtk8cJpZ,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz