Zakaz handlu miał być kołem ratunkowym dla małych sklepów.
Dobił je tylko. Od wprowadzenia w Polsce zakazu niedzielnego handlu zniknęło 6500 sklepów - głównie tych najmniejszych. Właściciele nie mają siły prowadzić interesu 7 dni w tygodniu a konsumenci robią duże zakupy w piątki i soboty w marketach.
SweetDreams z- #
- #
- #
- #
- #
- 139
Komentarze (139)
najlepsze
U mnie na wsi jest sklep (3km od marketu budowlanego i spożywczego) właściciel mówi, że generalnie może mieć otwarte piątek-neidziele bo to jest 80% jego obrotu.
Komentarz usunięty przez moderatora
kolejny raz wykazali się kompletnym brakiem wiedzy o ekonomii i socjologii. ALBO.... zapomnieli swoim 35% powiedzieć, że mają teraz kupować w tych małych sklepach.