@bocznica: Ale jakie dane tam można sprzedać/kupić? Imię i nazwisko? (serio pytam, bo nie wiem)
Poza tym czytałeś tę stronę? Jak dla mnie wygląda w porządku, widać to małżeństwo jak się przekomarzają, bawią itd. 1000 osób to też nie jest liczba, którą się zbiera do sprzedaży - takie rzeczy to były np. z tym "zimo wyp%%!$!!aj" itp., gdzie się ludzie sami zapisywali, a to agencje reklamowe zakładały.
Komentarze (4)
najlepsze
Poza tym czytałeś tę stronę? Jak dla mnie wygląda w porządku, widać to małżeństwo jak się przekomarzają, bawią itd. 1000 osób to też nie jest liczba, którą się zbiera do sprzedaży - takie rzeczy to były np. z tym "zimo wyp%%!$!!aj" itp., gdzie się ludzie sami zapisywali, a to agencje reklamowe zakładały.