Były zastępca Ziobry, Łukasz Piebiak, chce być doktorem. Promotorem jego znajomy
Piebiak, którego nazwisko padało w kontekście tzw. afery hejterskiej, doktorat robi na prywatnej uczelni. Na promotora powołano nowego sędziego SN, który kandydował na prezesa Sądu Najwyższego i jest znajomym Piebiaka.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 24
- Odpowiedz
Komentarze (24)
najlepsze
Swoją drogą historia znów zatoczyła koło, po docentach marcowych w poprzednim ustroju przyszedł czas na pisowskich doktorów.
https://youtu.be/tgqlSXuJfnc