Egzorcyzmy i "nauka" o LGBT. Zdradzili nam, co się dzieje podczas lekcji religii
"Padł dziwny pomysł, żeby nasz gość na koniec swoich odwiedzin udzielił nam błogosławieństwa – każdemu z osobna. Wyglądało to tak, że ustawiliśmy się w kolekcje do księdza, on kładł każdemu po kolei dłoń na głowie i coś szeptał"
T.....s z- #
- #
- #
- #
- 169
Komentarze (169)
najlepsze
To ja byłem tą Agnieszką ( ͡° ʖ̯ ͡°)
XDDDDDD tagujcie #urojenialewakoidalne następnym razem przygłupy.
XDDD
Zachowania heteroseksualne również?
@Ponurnik: Jedzenie też pasuje do świata zwierząt. Może przestaniesz na parę dni i przemyślisz swoją debilną argumentację? Ponoć post stymuluje intelektualnie.
– Ten ksiądz miał poprowadzić z nami lekcję, ale nie w formie zastępstwa – nasz ksiądz także był w klasie. Całe zajęcia wyglądały jak typowa lekcja religii. Doskonale pamiętam, co stało się pod koniec zajęć. Padł dziwny pomysł, żeby nasz gość na koniec swoich odwiedzin udzielił nam błogosławieństwa – każdemu z osobna. "
Akurat miałem kiedyś okazję przeprowadzać
@HAL2020: Potwierdzałem juz wyzej. Znam 2 egzorcystów. Żaden by sie nie podiął takich zabaw bez wczesniejszego wywiadu, obecnosci rodziców i na pewno nie przy klasie pelnej dzieciaków. Do tego teraz wymaga sie rowniz konsultacja psychiatryczna osoby "egzorcyzmowanej" .