Wspominam o tym dniu, gdyż w maju miałam okazję uczestniczyć w badaniach terenowych dotyczących otoczenia byłego KL Stutthof i okolic. Przez 10 dni mieszkaliśmy ze znajomymi w Komendanturze, mieliśmy okna z widokiem na Krematorium. Wiadomo, że po dwóch dniach człowiek przywykł do miejsca, w którym się znajduje, ale i tak, to było bardzo mocne przeżycie.
Ogólnie jeździliśmy po okolicznych miejscowościach i zbieraliśmy wspomnienia (te dotyczące okresu funkcjonowania obozu również).
Komentarze (2)
najlepsze
Ogólnie jeździliśmy po okolicznych miejscowościach i zbieraliśmy wspomnienia (te dotyczące okresu funkcjonowania obozu również).
Najsilniejsze jednak jest