Film bardzo fajny. Do dziś pamiętam jego recenzję w "Nie" Urbana. "Wiatr, żagle, ogorzałe twarze marynarzy. Wiatr, żagle, ogorzałe twarze marynarzy. I tak, k.rwa, przez dwie godziny." XD
Pamiętam, gdy będąc na studiach, dowiedzieliśmy się, że jeden z pracowników naukowych, z którym mieliśmy ćwiczenia z pr. karnego grał w tym filmie. Wszyscy myśleli, że to jakiś żart ale zapytaliśmy gościa i okazało się, że to prawda. Nawet jakieś zdjęcia miał z planu. Grał jednego z marynarzy i nie był jedynym Polakiem wśród statystów. Spoko gość.
@samur80: Mój wujek złapał się przypadkowo w kadr w "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz" Barei. Widać go ze trzy sekundy, Także mogę się chwalić, że występował w filmie Mistrza. :D
Oscar za zdjęcia i montaż dzwięku, był nominowany jeszcze w 8 kategoriach.
Wiem że to były jeszcze inne czasy ale przypominam że dzisiaj oskary rozdaje się produkcjom propagandowym spełniającym odpowiednie nietechniczne wymagania - proponuję oswajać się z myślą że oskar nie jest niczym wartym wspominania.
Komentarze (8)
najlepsze
"Wiatr, żagle, ogorzałe twarze marynarzy.
Wiatr, żagle, ogorzałe twarze marynarzy.
I tak, k.rwa, przez dwie godziny." XD
Wiem że to były jeszcze inne czasy ale przypominam że dzisiaj oskary rozdaje się produkcjom propagandowym spełniającym odpowiednie nietechniczne wymagania - proponuję oswajać się z myślą że oskar nie jest niczym wartym wspominania.
Komentarz usunięty przez moderatora