U nich jest inaczej, ponieważ otrzymali trzecia fale przed era końca sezonu grypowego, a na podstawie poprzedniego roku możemy wnioskować mimo opinii ekspertów, że wirus w sezonach letnich ma gorsza sytuację w kwestii przemieszczania się od nosiciela do osoby zdrowej.
Od 1 października do teraz minęło te ok 180 dni. W tym czasie miało miejsce między 9 a 27 milionów zakażeń jeśli przyjąć, że prawdziwa liczba waha się między 50k a 150k zakażeń dziennie (oczywiście jakaś część zaraziła się więcej niż 1 raz)
Trendy nie trendy, jak pokazuje obłożenie szpitali te fale faktycznie są i nadal nie chciałbym tego gówna zlapać. Inna sprawa to nasz mądry rząd i genialny system obostrzeń.
@artkar: #!$%@? to szukaj frajerze pod okiem, jak się za takie teksty zabierasz. Mam z was covidianie jedną wielką bekę, boście #!$%@? na łeb upadli. Dajecie sobie wcisnąć destrukcje gospodarki i ładu społecznego w imię relatywnie niegroźnego wirusa. Przez takich jak ty, słuchających niczym pies komendy cierpi całe społeczeństwo. Was powinni gorącym żelazem znakować, więc #!$%@? do budy póki masz czas!
@Wilk: I co z tego? W każdej chorobie są mniejsze i większe objawy, w tej grypce 80% zarażonych w ogóle nie choruje lub ma delikatne objawy. 70,000 ludzi zmarło z powodu #!$%@? służby zdrowia, ale to już nikogo nie interesuje.
@Wilk: ludzie chyba sa zmęczeni albo sie bardzo boją wypierając to "delikatne przeziębienie" Jedna znajoma 60 lst zmarła pare miesiecy temu, kolejny 39 lat pare dni temu. Nie mieli chorob współistniejacych ale to i tak nikogo nie przekona. Mam nadzieje, ze ty sceptykom ktos bliski umrze albo i oni. Chyba juz za duzo foliarzy na tym swiecie jest.
Komentarze (175)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
naród leni i kretynow
@dobrezdanie: