Total Annihilation było zawsze uważane za niedościgniony wzór, grę wyznaczającą standardy współczesnych strategii czasu rzeczywistego. Czas na godnego następcę...
Total Annihilation było zawsze uważane za niedościgniony wzór, grę wyznaczającą standardy współczesnych strategii czasu rzeczywistego. Nie sposób opisać jak innowacyjny na swoje czasy był to tytuł. Już samo to, że w 1997 ktoś podjął się stworzenia silnika, który jest wstanie udźwignąć 500+ indywidualnych jednostek z pełną trójwymiarową fizyką pocisków wprawia mnie w osłupienie. Osobiście nie pamiętam gry z gatunku RTS, która wciągnęła by mnie tak mocno. Niektórzy do dziś uważają TA za najlepszą strategię wszechczasów. Wielu Polaków podziela ten sentyment, jako, że przypadkowo tytuł ten odbił się niezwykle głośnym echem w naszym kraju (nieproporcjonalnie do reszty świata). Przypomina to trochę sytuację z sagą Gothic.
Niestety, niedługo po wyprodukowaniu tego majstersztyku i sprzedaży 1,5 mln kopii studio Cavedog prowadzone przez legendarnego Chrisa Taylora rozpadło się, a prawa autorskie do TA wykupiło Atari (by później sprzedać je ponownie do Wargaming.net, twórcy World of Tanks). Od tego czasu wszelkie nadzieje na drugą odsłonę kultowej strategii legły w gruzach.
Od tej pory miliony fanów z utęsknieniem czekają na grę, która będzie mogła nosić tytuł godnego następcy TA, która uderzy w te same struny i pozwoli jeszcze raz wrócić do nostalgicznego świata totalnej anihilacji. Było wiele prób odtworzenia tego fenomenu, w tym Supreme Commander, który przypadł do gustu wielu miłośnikom gatunku, jednak wielu narzekało, że to już nie to samo co TA. Gra wypłaszczyła bowiem nieco rozgrywkę, oferując mniej jednostek, brak systemu radarów i istotności terenu w kształtowaniu rozgrywki. Druga część serii Supcom została odebrana jeszcze gorzej, ze względu na optymalizację gry pod konsole. W 2014 r wydano Planetary Annihilation, jako kolejnego "duchowego następcę", niestety tutaj też był klops, gra była zbugowana, słabo zoptymalizowana i niezbalansowana. Do dzisiaj sporo poprawiono, ale nadal brakuje jej tego “czegoś”.
Czy to koniec historii tego niezwykłego gatunku gier? Bynajmniej!
Przedstawiam wam projekt w którym mam zaszczyt uczestniczyć - Beyond All Reason. Przenosi on wszystkie jednostki ze starego dobrego Totala (+fanowskich modów) do nowoczesnego silnika open-source SpringRTS. To gra powstała w 100% z miłości do spuścizny Total Annihilation, tworzona przez pasjonatów, którzy robią to też dla siebie samych (przez graczy, dla graczy), nie dla zysku, dlatego właśnie jest to tak magiczny i wyjątkowy tytuł.
Download: https://www.beyondallreason.in...
Discord: https://discord.com/invite/N96...
Aby uniknąć problemów z prawami autorskimi oraz odświeżyć nieco wygląd, wszystkie modele jak i mapy zostały przeprojektowane od zera, mocno poprawiając warstwę graficzną. Gra ta rozwijana była przez ponad 10 lat cały czas dopracowując najmniejsze szczegóły i ulepszając balans jednostek. Dziś każda jednostka spośród prawie 400 jest warta użycia w konkretnym momencie rozgrywki. Do naszej dyspozycji są setki taktyk a żadna rozgrywka nie przypomina poprzedniej. W dostępnym arsenale znajdują się roboty, statki, samoloty (i wodoloty!), poduszkowce, działa dalekiego zasięgu, amfibie, wielkie, eksperymentalne mechy, rakiety ICBM i wiele wiele innych.
Wideo z przykładowej rozgrywki multi (4v4):
Silnik BAR pozwala również na niesamowicie duże ilości jednostek na mapie, rzędu 10000. Do tego jednostki nie łączą się w grupy, lecz każda działa sterowana indywidualnym mechanizmem fizycznym. Dzięki temu Beyond All Reason utrzymuje idealną równowagę pomiędzy dwoma aspektami gier RTS - rozgrywce micro i macro. Myślę, że każdy miłośnik RTSów doceni jak głęboki jest game-play i jak wiele możliwości oferuje BAR.
Obecnie gra jest w stanie grywalnej open-alfy, przy czym rozgrywka multiplayer jest właściwie w formie ostatecznej. Dopracowujemy jeszcze grę pod kątem klienta, i infrastruktury oraz tworzymy kampanię dla jednego gracza. Dla fanów samotnej gry mamy na ten moment do dyspozycji zwykłe potyczki, 2 tryby survivalowe i kilka prostych scenariuszy.
Moja opinia może być niezbyt obiektywna, ale zapewniam, że w ciągu ostatnich 20 lat nie było strategii, o takiej głębi gameplayu, a przy tym tak dopieszczonej audiowizualnie :) Odkąd zacząłem grać w BAR, a wcześniej w inne gry na jego silniku, żaden inny RTS już nie smakuje już tak dobrze :D
tygodnia
Komentarze (142)
najlepsze
To chyba jakis żart :D
Eeeeee... StarCraft, hellooo?