Impreza integracyjna w ITD w czasie pandemii. Z kuligiem i przeciąganiem liny

Chociaż rząd alarmuje o rozpoczęciu się trzeciej fali pandemii, połowa pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Kielcach bawiła się ostatnio na imprezie integracyjnej pod Kielcami. "Był kulig i ognisko z pieczeniem kiełbasek, ale też przeciąganie liny".

[Szewczenko]

Według ustaleń, impreza odbyła się w ostatni piątek w gospodarstwie agroturystycznym "Mistrz i Małgorzata" w Borkowie pod Kielcami.

Krzysztof Tosnowiec, od roku szef Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Kielcach, przyznaje, że w ostatni piątek w Borkowie odbyła się impreza. Wzięło w niej udział około 20 pracowników, czyli połowa zatrudnionych w WITD w Kielcach. Impreza miała być finansowana ze składek pracowników. Rozpoczęła się około godziny 17 w piątek, zakończyła po trzech, czterech godzinach.

[t.....t]

@c43amg: no zawsze finansują pracownicy... choć nie zawsze bezpośrednio

[riberto]

@c43amg zdziwiłbyś się ale tak właśnie wygląda na niższych szczeblach administracji. Imprezy firmowe, urzędowe pracownicy finansują sobie sami. Co więcej, jeśli na imprezie jest przełożony to wypada też jemu sfinansować w niej udział.

[Jotgie]

I co z tego?! Spotykają na co dzień w pracy to nie mogą na imprezie?

[jozinzbazin2]

I co tu dziwnego? Co sensacyjnego? Co jest nie tak w kuligu i ognisku na świeżym powietrzu?

[i.....i]

Przecież w robocie korzystają z tego samego kibla to co taki impreza zmienia odnośnie zakażenia?

[CordellWalker]

w telewizji wszyscy występują bez masek, prywatne firmy robią imprezy o których nikt prędko się nie dowie, służby też niech się bawią może wtedy góra zobaczy, że społeczeństwo wyrosło z tych strasznych mutacji i fal tylko chce normalnie żyć i korzystać z życia.

[a.....c]

Umorzone!
0.

[g.....o]

Już mentalność niewolników jest wśród wielu. Każdy będzie szczuł jeden na drugiego bo olewają ta szopkę zwana covidem. Bardzo dobrze niech się bawią po pracy, teraz nie rozpale grila ze znajomymi na majówkę bo hurr dur covid i napiszą o mnie w wybiórczej xD

[SzybkiBizon]

UDT, WDT i ITD to są wszystko psy po jednych pieniadzach z politykami. Pracowałem w serwisie stacji benzynowych i robiłem setki legalizacji na dystrybutory z urzedniakmi z UDT. Jeden dosłownie jeden na te setki legalizacji nie wziął w łapę żeby ustawiać przepływomierze na korzysc stacji oczywiście. Zapamiętałem go bardzo dobrze przez to że odmówił był można powiedzieć historia nie z tej ziemi w środowisku. Jak wracaliśmy do Poznania to mi powiedział w

[Sylar36]

Co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)