Chciałbym dodać że wypicie na hejnał litra destylowanej wody równa się śmierci. Właśnie dlatego że jest izolatorem, nie posiada elektrolitów. Po wypiciu takiej ilości wody destylowanej ilość potrzebnych do życia elektrolitów w naszych tkankach się rozrzedza poniżej wymaganego poziomu i umieramy w drgawkach. Sweet!
Standard - dzwonią co chwila. Ostatnio specjaliści od "systemu odkurzania" - czyli odkurzacza za 6,8 tys. zł plus gratis garnki za 4 tys. zł. Ktoś to jednak musi kupować skoro oni działają. Znam jednak przypadek kobiety, która kupiła (suszyła głowę mężowi) odkurzacz piorący mając tylko jeden dywan.
Taa... a co powiecie na to: bliska mi osoba kupiła za ~2 tys. zł "cudowny" filtr do wody, który... nie dotyka wody. :/ Wiesza się to coś na rurze po prostu. Ręce opadają. Szukałem w necie jakiejś konstruktywnej krytyki tego ustrojstwa, ale nic nie znalazłem. To się nazywa Aqua Vita Life. http://www.aquacell.pl/
@dev-random: "Rola wody w organiźmie: (...) jest nośnikiem informacji"
To jakiś homeopata wymyślił chyba.
Dalej piszą o jakimś "nowym uporządkowaniu cząsteczek wody" - przy wlewaniu wody do szklanki jakiekolwiek uporządkowanie nie ma sensu. Woda nie ma struktury krystalicznej.
Jest napisane że są w środku tego AVL jakieś pierwiastki - co z tego, skoro nie mają jak reagować z wodą?
To nie potrzebuje konstruktywnej krytyki :/. To nie ma prawa działać. Napisz
Dokładnie taki sam kłaczkowaty osad powstaje podczas oznaczania BZT (biochemiczne zapotrzebowanie ścieków) wody/ścieków następnie rozpuszczany kwasem siarkowym.
Ale zwykły filtr do wody brita albo coś warto mieć. Kiedyś czajnik odkamieniać trzeba było minimum raz na miesiąc, tak się kamień osadzał. Odkąd zwykły dzbanek z filtrem używam nie pamiętam kiedy musiałem to robić. Ale takich sztukmistrzów to trzeba tępić.
Jak kiedyś akwizytorowi uda się dostać do mojego mieszkania i zrobić taki pokaz, to poproszę go o wypicie całej szklanki tej jego "odfiltrowanej" wody. Nie wiem jaka ilość destylowanej wody (a pewnie oni taką kupują w supermarkecie i jeżdżą po ludziach) jest w stanie zaszkodzić człowiekowi, ale myślę, że szklanka nie wystarczy, choć taki oszust zadowolony raczej nie będzie.
Jak ja bym chciał żeby taki naciągacz do mnie przyszedł. Poważnie, miałbym ubaw widząc go tłumaczącego się z nędznych oszustw. Jak dotąd jedyni naciągacze jacy próbowali do mnie przyjść to księża.
Komentarze (75)
najlepsze
http://uwaga.onet.pl/7051,news,1,nabici_w_filtry,reportaz.html
i później:
http://uwaga.onet.pl/7665,news,1,ponownie_nabici_w_filtry,reportaz.html
To jakiś homeopata wymyślił chyba.
Dalej piszą o jakimś "nowym uporządkowaniu cząsteczek wody" - przy wlewaniu wody do szklanki jakiekolwiek uporządkowanie nie ma sensu. Woda nie ma struktury krystalicznej.
Jest napisane że są w środku tego AVL jakieś pierwiastki - co z tego, skoro nie mają jak reagować z wodą?
To nie potrzebuje konstruktywnej krytyki :/. To nie ma prawa działać. Napisz
Tlenu... nie ścieków...
Ale w razie W już wiem co zrobić :D