W 1952 roku smog w Londynie spowodował śmierć nawet 12 tysięcy osób!
Mgła, ciemność i dym. Duszące, gryzące w gardło powietrze. Trudności przy każdej próbie nabrania powietrza do płuc. Załzawione i podrażnione oczy. Wszechogarniający smród ciężkich metali. Nie od dziś wiadomo, że smog zabija. W Londynie w grudniu 1952 roku zebrał szczególnie tragiczne...
Czarny85 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 6
Komentarze (6)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@potworzak21: Dziś Londyn należy do aglomeracji o najczystszym powietrzu. Można? Można.
Podejrzewam, że rozpylanie najzwyklejszego w świecie wodorotlenku sodu w miejscach, w których te zjawiska się na siebie nakładają, jest w stanie zniwelować ten problem w XXI wieku; co więcej, takie warunki atmosferyczne
Tak mi przyszło teraz do głowy, że w zasadzie to suche frakcje popiołowe z pieca mogłyby wystarczyć przy ograniczonych środkach - gdyby takie zjawisko miało nastąpić ponownie.