Mapa przeciw zaborcom. Atlas Romera, który stworzył Polskę
![Mapa przeciw zaborcom. Atlas Romera, który stworzył Polskę](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_16121269591lOAYmMAtjOiemO3RWPRT1,w300h194.jpg)
Afera przemytniczo-kartograficzna, od której zależały losy Rzeczypospolitej. Gdy obrady w Wersalu zaczęły nabierać tempa, „Atlas” znalazł się w sekretariatach delegacji. Profesora Romera przemycono ze Lwowa i skierowano do Paryża, gdzie stanął na czele Biura Geograficznego delegacji polskiej.
![RadioNauka](https://wykop.pl/cdn/c3397992/RadioNauka_WrrgSWsm0p,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 71
- Odpowiedz
Komentarze (71)
najlepsze
O ile wieś była w większości polska, o tyle miasta - przeważnie były niemieckie. W Bytomiu za niemcami było 3/4 ludności. Z tego zwiezieni na plebiscyt emigranci stanowili najwyżej kilkanaście procent. W Gliwicach to samo - nawet bez migrantów Niemcy by tam
Przykład poniżej. W jednym zdaniu mamy dwukropek, wtrącenie w nawiasie, wtrącenie pomiędzy myślnikami. W drugim zdaniu znowu ta sama konstrukcja: dwukropek, wtrącenie, zdanie podrzędne, z jakiegoś powodu myślnik itd. Tak zbudowany jest cały tekst. Zdanie po zdaniu.
"Na to zgody nie było: Romer czym prędzej zabezpieczył sobie finansowe wsparcie
1. Z braku innych danych statystycznych narodowość całkowicie oparto o kwestie językowe (spisy z 1905 i 1910 r.). O ile na Mazurskich wsiach podejrzewam silną korelację o tyle na Górnym Śląsku te dwie kwestie nie były jednoznaczne. To co Prusy określały znajomością "j. polskiego" było etnolektem (językiem) śląskim - mało kto posługiwał się polszczyzną.
2. Dowolnie uwzględniano lub nie statystyki szkolne w zależności od rejencji bez uzasadnienia.
3. Dla Górnego Śląska Romer oparł się o opracowanie "Polacy na Śląsku" Dudzińskiego, w którym:
3.1 Uwzględniono wojskowych dla Śląska Cieszyńskiego (Austro Węgry), a nie uwzględniono dla Śląska Pruskiego ponieważ nie pasowali pod tezę. Uzasadniono to "posiłkami z Niemiec" mimo, iż według mojej wiedzy pułki niemieckie miały charakter terytorialny, składały się i utrzymywane były przez lokalnych mieszkańców. Przypominam, że to spis, sprzed wojny. Od tak nie uwzględniono w opracowaniu, a później w atlasie tysięcy mieszkańców.
Wybrzmiewa to również chociażby z twojego komentarza, po prostu jesteś przekonany że w 1910 r. Śląsk był polski albo co najmniej zachodziły na nim te same zjawiska co w Polsce.
Wiem co masz na myśli i generalnie masz rację, współczesna polszczyzna zaczęła na serio standaryzować i kodyfikować się dopiero w XIX wieku, zwłaszcza po odzyskaniu niepodległości. Niemniej gwary śląskie nigdy nie zostały w niej ujęte, a bardzo wielu Ślązaków musiało uczyć się języka na nowo, często zastępując słownictwo staropolskie rusycyzmami napływowymi do polszczyzny w okresie świetności RP.
Aby to lepiej zobrazować posłużę się nietypowym przykładem. Kiedy po śmierci księdza Moczygęmby, wysłano z Polski nowego duchownego do śląskiej koloni w Teksasie, ten musiał niestety wrócić, bo nikt go nie rozumiał. Poproszono wtedy o duchownego posługującego się językiem polskim (śląskim), a nie jakąś gwarą warszawską