Witam postanowiłem napisać trochę o samochodach elektrycznych, oraz przedstawić kłamstwa producenów i zwolenników takich samochodów.
Na początku przedstawię zestawienie ADAC na temat zużycia energii elektrycznej przy ładowaniu takiego samochodu . Zestawienie
Jak widać przy najlepszym modelu pod względem ekonomicznym koszt przejechania 100km wyniesie ok 23zl pojemność baterii wynosi 44KW czyli około 1,5 godziny ładowania co każde realne 250km ze względu na spadek prędkości ładowania. Ale nawet gdyby pominąć ten fakt załóżmy że ładowanie potrwa godzinę.
Chcąc odwiedzić rodzinę która mieszka trochę daleko np druga część Polski, mamy do pokonania dystans 600km. Na tym dystansie spędzimy ok 3h na samym ładowaniu samochodu do tego czas jazdy i po 11h jesteśmy na miejscu. Liczone na średniej prędkości 75km/h jest to bardzo realna prędkość jazdy przez Polskę w sposób przepisowy.
Samochodem z silnikiem spalinowym na tym dystansie byśmy musieli zaliczyć max 1 postój na tankowanie a większość była by przyjechać ten odcinek bez tankowania. Ale doliczmy czas na WC i mamy 8,5h. A jest to trasa tylko przez Polskę, a jeżeli ktoś chciałby odwiedzić krewnych np w Niemczech czy Holandii... No właśnie a co do kosztów jazdy samochodem spalinowym. Jak wiadomo spalanie 4-5l jadąc spokojnie i przepisowo wiele diesli potrafi więc koszty zbliżone.
Osobiście jeżdżę samochodem z LPG jakoś diesel do mnie nie przemawia a po co przepłacać skoro można jeździć na gazie. Jadąc w/w trasę zatrzymuje się raz na tankowanie i jakieś WC trwa to mniej niż 0,5h ale nie o to chodzi, bo miało być o kosztach spalanie samochodu Audi A6 C5 2.0 LPG zaokrąglone do góry to 10l/100 czyli mamy 20.5zl cena również porównywalna aczkolwiek mniejsza niż przy naj bardziej ekonomicznym elektryku na rynku.
Tutaj przedstawiam serię kłamstw przedstawionych przez firmę renault co do ekonomiczności jazdy samochodem elektrycznym
Renault
Renault brało pod uwagę w tym badaniu chyba samochody które jednak słyną z wiru w baku więc standardowe tworzenie statystyki na potrzeby reklamy, bo przy normalnym samochodzie z silnikiem spalinowym zużycie energii samochodu elektrycznego musiało by być w granicach ok 6-8kw/100km co jest niewykonalne ( liczone na szybko przy zaokrąglonych cenach )
Bazując na różnych źródłach i wyliczeniach jak i logice powiem szczerze że samochody elektryczne mogą służyć tylko jako drugi samochód. Nie ruszył bym nim w trasę 1200km bo zamiast jechać 14h jechał bym 20 do tego bym musiał się przespać na miejscu bym był ok 12h później i dużo bardziej zmęczony.
Ale gdybym potrzebował samochodu aby jeździć do pracy czy na zakupy uważam że elektryczne samochody jak najbardziej mają przewagę w mieście (systemy odzyskiwania energii przy hamowaniu raczej w znacznym stopniu wpłynęły by na ilość zużytych KW) a i oczywiście nie wymagają rozgrzewania silnika podczas którego spalanie jest większe jak i podczas postoju na światłach również zużywamy paliwo (nie biorę pod uwagę systemu start-stop ponieważ źle wpływają na silnik zwiększając koszty eksploatacji)
Zapraszam do dyskusji w komentarzach jakie jest wasze zdanie na temat samochodów elektrycznych w mieście i w trasie.
Komentarze (19)
najlepsze
Samochody elektryczne mają sens w miastach, dla osób które używają pojazdu do jazd do pracy,
A co do diesla skoro samochód elektryczny był oceniany pod kątem najwydajniejszego to również nie brałem pod uwagę spaliniaków w mocnymi i paliwożernymi silnikami a raczej z tych ekonomiczniejszych.
A
Komentarz usunięty przez moderatora
Tylko dlaczego karać w efekcie tych którzy potrzebują się przemieszczać na duże odległości i robić problem
Komentarz usunięty przez moderatora