Krzysztof Stanowski: Jak "dziennikarzowi sportowemu" wyszła słoma z butów
W obszarze niepokornej publicystyki futbolowej wyrósł charyzmatyk obdarzony fenomenalnym piórem, który do pozyskanego audytorium kibiców sportowych - pod płaszczykiem centryzmu i zdrowego rozsądku - kieruje populistyczną propagandę.
g.....a z- #
- #
- #
- #
- 78
- Odpowiedz
Komentarze (78)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Na tym polegają kluby, że chodzi się tam mając świadomość, że ktoś może złapać cię za ramię, albo talię bez wcześniejszego pytania. To nie jest kolejka pod Lidlem, ani komunikacja
ten dziennikarzyna Stanowskiemu do piet nie dorasta i go to boli
Bez przesady z tym fenomenalnym piórem. Po prostu pisze lekkie teksty, które są łatwe w odbiorze dla gimbusa jak i kogoś dojrzałego.