Listonosz woli zostawić awizo? Nie leć na pocztę tylko na policję
Niekompetencja niektórych pracowników poczty nie jest tajemnicą. Kobieta z Warszawy postanowiła nie zawracać sobie głowy skargami do przełożonych. Od razu poszła na policję. Oczywiście ją olali, ale może to pomoże zwrócić uwagę, że poczta ma skargi klientów w...
topnews z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 70
Komentarze (70)
najlepsze
Jest informacja i ręczny podpis osoby.
Komentarz usunięty przez moderatora
Trzeba być tylko konsekwentnym jak Pan Emil to się coś z pewnościa wskóra. I wtedy żaden funkcjonariusz nie podłoży się za zwykłego listonosza.
Mniej dotkliwa jest oczywiście skarga na listonosza, bez narażania się na miano pieniacza.
Jednak ostatnio gdy cały dzień w domu przesiedziałem (urlop) przechytrzył mnie i znienacka przyniósł paczkę!
Na czym ten świat stoi...
Komentarz usunięty przez moderatora
Natomiast pozostali listonosze, którzy powinni roznosić te wszystkie przesyłki w kopertach bąbelkowych się obijają i w 95% mam awizo...
Miałem kiedyś sytuację powiedźmy odwrotną. Mianowicie chodził do nas zawsze jeden ten sam listonosz ( młody coś koło 23 lat). I czasami przychodziły do mnie dość spore przesyłki, a on to wszystko zawsze targał, aż przyszedł taki moment że w jakimś konkursie wygrałem piłkę do nogi i Ci inteligenci wysłali ją napompowaną, a mój listonosz oczywiście honorowo to wziął i jak go zobaczyłem obładowanego (piłka+inne czyjeś paczki)
choć czasami rzeczywiście panowie przeginają - często gęsto byłem w domu, zastawałem później w skrzynce awizo - a na poczcie niewielka koperta z jakąś duperelą (zap%#%#%$aj na pocztę, czekaj w j#$uckiej kolejce, bo milion ludzi z tym samym papierkiem, a potem wracaj wk!#$iony :P)
właśnie takie pomysły przychodzą do głowy jak sie cały k!%%a dzień w domu siedzi
weselej jest tylko, gdy nie raczy zostawić żadnego awiza :D i paczusi nie ma wogóle :>
tu, gdzie teraz mieszkam, listonosz porusza się autem i zawsze ma ze sobą paczki. da się? da!
Dnia następnego listonosz przychodzi i tłumaczy się że przeprasza i to był ostatni raz i czy możemy wycofać skargę. Na kartce papieru piszemy, że po uzgodnieniu z listonoszem skarge wycofujemy, wszyscy są szcześliwi a listonosz od tej pory przynosi listy (bo wie że pod tym adresem są jacyś pieniacze i lepiej nie podpadać bo będą następne skargi).
Oddzielni listonosze to tacy o których