@alecc: To zależy - raz pomaga na zły nastrój, a raz nie. Zależy od skali i rodzaju problemów. No i od towarzystwa ;) Generalnie często pomaga, czasem tylko chwilowo i potem zły nastrój powraca, a jeśli problemy są poważne, to rzeczywiście lepiej sobie odpuścić.
@s87: Nie są bo pali się ich dużo więcej, ale jeśli by porównać jeden papieros kontra jeden blant to szlugi by wygrały nieznacznie. Ale to tylko teoria, w praktyce papierosy są dużo bardziej zabójcze, głównie przez wysokie zagrożenie uzależnienia mimo że je pali się z filtrem.
Najlepsze są wypowiedzi i opinie osób, które nigdy nie paliły :)
Filmik mi się nie wczytuje, więc napisze moje przeżycia:
To samo co po alkoholu, tylko bardziej pozytywnie, chce się śmiać, bez przerwy ma się uśmiech na ustach, brak takie "zamułki" jak przy alkoholu, poza tym, nie ma problemów z chodzeniem (ja nie miałem, może minimalne, ale w porównaniu do alkoholu to nic), język zamiast się plątać, to raczej się rozplątuje, swobodne
@kapselllo: różnica jest taka że palicie sqna albo jakieś modyfikowane chemiczne gówno jak takie fazy macie. Serio. Natural nie ma takiego działania. Tylko kto ci teraz sprzeda naturala.
o tak... "tylko ja wiem jak działa prawdziwa gandzia, a wy sie nigdy nie dowiecie, bo jej nigdzie nie kupicie, a ja wiem z boskiego objawienia"
niektórzy jeszcze wiedzą jak działa "natural", bo go sami wyhodowali i wiedzą co do niego dodali
Najlepiej palić z bongo, nic się nie marnuje.. (swoją drogą woda po kilku dniach palenia i nie wymieniania robi się żółta.. hmm ;) Moje fazy po MJ.. hmm, ogólnie to zawsze czuję się jak dziecko.. wszystko mnie ekscytuje, podnieca, bawi, muzyka.. jedzenie (wiadomo).. po większych ilościach zmuła i otępienie. Ogólnie ja uważam, że MJ to co robi, to ogranicza w jakimś sensie mózg.. nie wyłącza go jak alko, ale specyficznie "zamula" powodując,
@Tjarnaglofi: ja uważam odwrotnie, że otwiera mózg. Rozmowy o wrzechświecie jakie z kumplem po paleniu prowadziliśmy powinny być nagrywane przez NASA bo my to wszystko rozkminiliśmy.
Komentarze (79)
najlepsze
zaj%%iście . ... jeżeli ktoś zna umiar i wie co pali
Co do toksyczności chodzi o tal, że trzymając go dłużej w płucach staje się on 2 razy bardziej toksyczny niż ten w papierosach.
Filmik mi się nie wczytuje, więc napisze moje przeżycia:
To samo co po alkoholu, tylko bardziej pozytywnie, chce się śmiać, bez przerwy ma się uśmiech na ustach, brak takie "zamułki" jak przy alkoholu, poza tym, nie ma problemów z chodzeniem (ja nie miałem, może minimalne, ale w porównaniu do alkoholu to nic), język zamiast się plątać, to raczej się rozplątuje, swobodne
następnym razem zamiast odmiany Indica zapal Sativa, przeżyjesz to co izzardPL :)
o tak... "tylko ja wiem jak działa prawdziwa gandzia, a wy sie nigdy nie dowiecie, bo jej nigdzie nie kupicie, a ja wiem z boskiego objawienia"
niektórzy jeszcze wiedzą jak działa "natural", bo go sami wyhodowali i wiedzą co do niego dodali
choc pomijajac to i wszystkie skutki dobre czy ze jestem za legalizacja absolutnie wszystkiego