Cześć wszystkim,
Chciałbym Was przestrzec przed zakupem produktów marki BEKO.
Kupiłem lodówkę pod zabudowę marki Beko na początku października w znanej sieci sklepów MediaExpert.
Moim największym błędem było to, że lodówka była niepodłączona przez 2 tygodnie. Kupiłem lodówkę do nowego mieszkania i wprowadziłem się dopiero 2 tygodnie temu. Po podłączeniu lodówki okazało się, że komora chłodziarki nie chłodzi a w komorze zamrażarki zbiera się szron (czyli chłodzi zbyt mocno). Dodam, że lodówka jest typu NoFrost, więc występowanie lodu nie powinno mieć miejsca. Zadzwoniłem bezpośrednio do producenta i zgłosiłem sprawę. Zgłoszenie reklamacyjne zostało przyjęte w ramach gwarancji i został wysłany do mnie technik. Podczas wizyty, technik stwierdził, że lodówka jest niesprawna i prawdopodobną przyczyną jest nieszczelność w układzie. Nie mógł dokonać naprawy, bo wymagało to wyłączenia i rozmrożenia lodówki. Stwierdził jednak, że nie daje 100% gwarancji, że jeśli uszczelni układ i napełni go gazem to problem nie powtórzy się za 2 tygodnie. Poprosiłem w takim razie o oświadczenie o nienaprawialności nowego produktu i wymianę produktu na nowy, ale stwierdził, że nie może tego zrobić bo to jest reklamacja z tytułu gwarancji... Gdyby to była reklamacja z tytułu rękojmi to mógłby to zrobić... Powiem szczerze nie rozumiem jaka jest różnica, oprócz takiej, że wtedy koszt nowego sprzętu ponosi sprzedawca a nie producent (chyba, że nie mam racji?)
Po wykonaniu kilkunastu telefonów do serwisu i sklepu okazało się, że nowo kupiony towar, który ma mniej niż miesiąc, nie może zostać wymieniony na nowy, ponieważ minął termin 14 dni zwrotu produktu. Musi zostać naprawiony pomimo tego, że serwisant nie daje gwarancji, że taka naprawa będzie skuteczna.
Powiedzcie mi co można w tej sytuacji zrobić? Czy pozostaje mi grzecznie zgodzić się na naprawę lodówki i modlić się, żeby po jakimś czasie lodówka się nie popsuła?
Czy fakt, że kupiłem nową lodówkę w pełnej cenie do niczego nie obliguje? Dostałem informację z infolinii Beko, że oni nigdy nie dają 100% gwarancji, że fabrycznie oddany przez nich sprzęt jest działający. Zrozumiałbym gdyby to była usterka typu niedziałające światełko, albo pęknięte drzwiczki, albo uszczelka... ale nieszczelność w układzie jest moim zdaniem dosyć poważnym problemem występującym w starych, używanych lodówkach....?
Proszę o pomoc
Komentarze (32)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak tylko skończyła się gwarancja skończył się też płyn/gaz/czynnik chłodzący
Przyjechał pan Ziutek z pomocnikem, zamontował nypel (w razie W będzie do kolejnego uzupełniania) nabił układ i lodówka działa dalej
Koszt coś koło 100 pln
nieszczelność układu powstała w fazie produkcji lub był to celowy zabieg - postarzanie produktu (usterka mniej niż miesiąc po gwarancji)
@raphaelll: znowu ma na dwa lata spokój.
@subik https://pl.wikipedia.org/wiki/R%C4%99kojmi , poszukaj lokalnego rzecznika konsumenta, doradzi ci co masz i jak zrobić. Wykop nie jest najlepszym miejscem, aby szybko załatwić tą sprawę.
@subik: Zmywarkę BEKO używam z 7lat i zero problemów. Za to z lodówką Samsunga(wysoki model) czy piekarnikiem Boscha miałem problemy. Widać zależy jak trafisz.
Masz rację, wydawało Ci się.