Dlaczego Niemcy bronią się teraz przed Covid lepiej niż reszta Europy?
Dokładna odwrotność działań polaczków - Szybka reakcja. Przygotowanie do drugiej fali. Nauka najlepszych strategii z innych krajów. Decentralizacja w zarządzaniu obroną. Strategia obrony tworzona przez naukowców, nie polityków.
Dolan_Drumpf z- #
- #
- 346
- Odpowiedz
Komentarze (346)
najlepsze
Część 3-cia.
Jak koronawirus bije Europę Środkową.
Polska i Niemcy.
Ostatnio mam cały czas zapełniony oddział intensywnej terapii w średnio dużym szpitalu w północno-wschodnich Niemczech. 10 łóżek z respiratorami. Na więcej nie mamy personelu. Zawsze tak bywało jesienią i wiosną- zaostrzenia chorób płuc wtedy szaleją. Teraz mamy na dodatek pandemię COVIDa.
To nie przelewki. Miałem już kilku pacjentów z koronawirusem.
Otóż w medycynie tak to nie działa. Tak mogą myśleć politycy. Głupi politycy.
Wrzucony z zewnątrz lekarz nie będący anestezjologiem szybko się nie odnajdzie i nie będzie pomocny na oiomie. Nie bez kozery to jedna z najtrudniejszych specjalizacji trwająca 6 lat. Część rezygnuje. Nie wytrzymują psychicznie. Praca z ciężko chorymi bądź umierającymi pacjentami na OIOMie nie jest prosta.
Zwłaszcza, gdy brakuje warunków do tego. Zarówno sprzętowych jak i materiałowych.
Spodziewaliśmy się drugiej fali. Ostrzegaliśmy. Domyślam się, że w ministerstwie zdrowia nie pracują sami idioci i ktoś musiał zakładać czarny scenariusz.
Chyba, że się mylę.
1. W Polsce pracownik, który wyprzedza sytuacje i zapobiega zamiast leczyć jest pogardzany przez współpracowników, a nawet zwierzchników bo to ten który cały czas robi problemy, nie wiadomo dlaczego taki zapracowany i non stop ma z czymś problem i chce omawiać te swoje wymyślone problemy.
W Polsce docenia się pracowników którzy cały czas twierdzą że jest git, łamią i omijają
Nie do wykonania. Jak to szczerze powiedział pisowski wicerzecznik: "Nie zatrudniamy ekspertów, bo jak zatrudnialiśmy ekspertów to nie chcieli oni realizować naszego programu."
Giertych - tu co najmniej na dwa złote Gebelsy, trzeba pokazać powiązania z Tuskiem, jak dobrze służby za PiS sobie radzą z ujawnianiem afer, oczywiście trzeba nawiązać do AmberGold, znowu Tusk i złe Po i na koniec Kaczyński bohater - sporo szczucia i długi materiał.
Szczyt w UE - znowu musi być złoto, sukces PiS, a za PO, znowu trzeba Tuska wsadzić, znowu sukces polskiej polityki. Rząd dba o interesy Polski w UE, a PO nie dbało. Materiał co prawda krótszy od Giertycha ale
Merkel ma doktorat z chemii, a w Polin mamy za szefa kaczy kuper z doktoratem z prawa z PRLu, którego wartość wynosi równego Ziobrę.
A reszta rządu to same miernoty; nowy minister "oświaty wszelakiej", po KUlu xd, ma 3 cytowania xD i coś bredzi o LGBT. W roku 2020.
Elektorat
Merkel ma doktorat z chemii fizycznej, co mogło pomóc w podjęciu takiej decyzji... a my ciągle wybieramy socjologów, politologów i innych wróżbitów, no i mamy cyrk ¯\_(ツ)_/¯
@Saburo: Ja mysle, ze to chodzi raczej o to, ze Merkel potrafi sie zorganizowac, zaufac ekspertom, potrafi myslec i wspolpracowac itd. Politolog czy socjolog, jezeli jest madrym (i chciacym) czlowiekiem postapilby dokladnie tak samo.
https://www.youtube.com/watch?v=22SQVZ4CeXA
A teraz popatrz na polskich rządzących; żaden nie potrafi sensownie się wypowiedzieć, jazda po bandzie i tyle. Całe pół roku jakieś bajdurzenie o winie Tuska. xD
Po pierwsze noszenie maseczek, w Polsce? Połowa osób w takich np. galeriach i sklepach ich nie nosi, reszta nosi jak #!$%@? nosacz czyli nos odkryty. W Niemczech od początku wprowadzenia tego obostrzenia nikt nawet tu nie śmiał odkrywać nosa, a bez maseczki zostaje się wyrzucony ze sklepu, nikt z tego nie robi afery
@Rynia: po pierwsze czy rząd niemiecki nosi maseczki, czy robi deale z handlarzami bronią, czy kupuje technologię od instruktorów narciarskich? Bo jeżeli nie to o czym my mówimy? Ryba psuje się od głowy, Polacy widzą jak rząd z nich drwi, pluje im w ryj i szcza na nich i mają adekwatne reakcje