Miliony na prywatną ochronę wicepremiera Kaczyńskiego. Z naszych podatków
Jarosław Kaczyński jako wicepremier powinien być chroniony przez Służbę Ochrony Państwa, jednak prezes PiS zdecydował, że nadal będzie za to odpowiadać pilnująca go od lat firma GROM Group. "Prezes nie ufa SOP. Natomiast GROM Group tak, od dawna ". W 2019 roku koszty takiej ochrony wyniosły 2 mln zł
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 78
Komentarze (78)
najlepsze
@mangahelper:
wrzuc mi tutaj koszty ochrony dowolnego ministra poza Morawieckim, Głapińskiego albo goscia od NIK.
btw Kaczyński na wlasne życzenie przez ostatnie pare lat NIE byl najwazniejszym politykiem w panstwie, tylko zwyklym poslem.
Ta ochrona to wynik tylko i wylacznie tego, ze gosc jak przystało na komunistycznego watażkę ma paranoję, a na
Komentarz usunięty przez moderatora
Widzieliśmy co się działo jak ochrony nie było. Zakłócanie nocy, dręczenie i stręczenie.
Dlaczego Budka ma spkoj pod oknem? Bo po drugiej stronie są cywilizowani ludzie a nie małpy
Prezydent Adamowicz, gdyby wiedział jaki spotka go los, wszystkie pieniądze z naszych podatków wydałby na ochronę.
Z jakichś względów (nie przesądzam) jednak się mylisz.