Betonowa nawierzchnia, która przepuszcza wodę -- jak działa?
Betonowe powierzchnie, zamiast stanowić zagrożenie podtopieniami w razie opadów i zmniejszać poziom wód gruntowych przyczyniając się do suszy, mogą przepuszczać wodę niżej. Ale jak to jest możliwe?
KrzLis z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 12
Komentarze (12)
najlepsze
A) Gdy taka powierzchnia zacznie zamarzać mozę zostąc rozsadzana przez wodę stopniowo napełniającą pory - zwłaszcza w naszym klimacie, gdzie trochę pomrozi potem roztopi znowu pomrozi.
B) na lód u nas często sypie się sól. Po kliku latach pod tymi kamieniami utrzymywałaby się tak nieprawdopodobnie wielka warstwa wytrąconej soli, że byłoby to
A) Podobno nie ma z tym problemu, o czym pisałem w komentarzu wyżej.
B) To jest uwaga słuszna, niemniej jednak samo stosowanie takiej nawierzchni na przykład na parkingach przy marketach, czy do układania chodników i wjazdów, stanowiłoby sporą korzyść dla środowiska. Zamiast solenia można stosować posypywanie piaskiem.
C) W tej chwili wszystko to trafia z kanalizacją deszczową do rzek, co też ma niebagatelne
1) w samej warstwie betonu woda ma się nie zatrzymywać -- kładzie się ją na odpowiedniej podbudowie, która ma odprowadzać wodę niżej,
2) jeśli nawet coś tam zostanie (a na pewno coś zostanie), to przestrzeni jest tam na tyle dużo, by lód miał gdzie się formować bez rozsadzania nawierzchni.
Zdjęcie z map nie za ładne pewnie ze względu na porę roku, bo bywa ładniej.