Jak działa adrenalina, mężczyzna padł dopiero po 26 strzale!
Niesamowite nagranie, które nawet nas zamurowało a widzieliśmy ich wiele. Mężczyzna dźgnął kogoś w parku, wysłano na miejsce policjantów. Gdy go znaleźli, zaczął iść w ich stronę z nożem w ręku, pokonał taser, a następnie zdołał chwycić policjantkę. Trzymał ją nawet po tym jak padł po serii strzałów
SluzbyWakcjiPL z- #
- #
- #
- #
- #
- 257
Komentarze (257)
najlepsze
Nigdzie, w żadnym artykule na ten temat w USA nie pada liczba 26 - a właściwie pada raz: jest to liczba dni, jakie upłynęły od zdarzenia do opublikowania przez policję nagrania.
Nigdzie natomiast nie ma mowy o liczbie pocisków, jakie trafiły bandziora, niektóre redakcje podają tylko liczbę ok. 15.
Komentarz usunięty przez moderatora
Spanikowała - zaczeła krzyczeć "Nie, Nie, Nie". Nie chwyciła za broń i nie zastrzeliła napastnika samodzielnie. Gdyby zaczęła się grubsza szarpanina w czasie ognia, to mogła dostać kulkę od swojego kumpla!
Niestety negatywny przykład. Pamiętam inny film, gdzie napastnik złapał za broń podczas, gdy policjantka strzelała i spowodował jej zacięcie. Policjantka w ułamku sekundy odblokowała broń i dalej prowadziła ogień - na chłodno.
Tutaj panika, krzyk i typowo