Tragedia w Sztutowie. 32-letni policjant uratował tonące dziecko, sam...
![Tragedia w Sztutowie. 32-letni policjant uratował tonące dziecko, sam...](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1597935014tevWZrutcoII7pC3ILw6zA,w300h194.jpg)
Tragedia na niestrzeżonej plaży w Sztutowie w Pomorskiem. Na pomoc tonącej dziewczynce rzucił się 32-letni mężczyzna. Udało mu się uratować dziecko, sam jednak utonął.
![rybak_fischermann](https://wykop.pl/cdn/c3397992/rybak_fischermann_JEK0HTz92c,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 201
Komentarze (201)
najlepsze
Nie widziala, ze dziecko tonie?
Nie probowala ratowac?
Jakos nigdy nie widze w takich wiadomosciach, by kobieta rzucila sie ratowac dziecko, chocby nawet i wlasne. Zawsze jest to facet i ciekawi mnie co wtedy robi matka dzieci. Przeglada fejsbuka, drapie sie pupie, czy tylko drze jape, zeby zwabic jakiegos faceta, gotowego zaryzykowac?
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-kapielisko-w-jastarni-nieczynne-kolejne-osoby-zakazone-6539454545775424a
Dobrze zauważyliście, że topielec ciągnie pod wodę. Sam się kiedyś o tym przekonałem i gdyby brzeg nie był już blisko i nie odbicie od dna, to było by kiepsko (po tym jak się nałykasz wody bo ktoś kto sie topi, dusi ciebie od tyłu i włazi ci na barana i staje na ramionach jak jesteś pod wodą). O bojkach można kilkanaście lat temu
Komentarz usunięty przez moderatora
Pamiętam jak za łebka kolegę ratowałem bo wszedł za głęboko i pływać nie umiał. Wlazł na mnie jak kot, ja wyszedłem z wody mając go na plecach a sam głowę miałem pod wodą przez chwilę. Jak o tym pomyślę to miałem zajebiste szczęście że żyje.