USA: Przejażdżka przez Manhattan w erze Black Lives Matter.
Nowy Jork w erze "Czarnych Żyć". Zabarykadowane hotele, kawiarnie, sklepy i biura. Wszystkie szyby na poziomie ulicy zabite deskami i drewnianymi płytami. Oto "Wielkie Jabłko" po dwóch miesiącach "pokojowych protestów". Ale pamiętaj, jesteś rasistą jeśli uciekasz na przedmieścia!
ramzes8811 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 132
Komentarze (132)
najlepsze
Wolne żarty. Ktoś tu chyba zapomniał, że żyjemy w erze błyskawicznego przepływu informacji i takie newsy łatwo zweryfikować. Oglądając filmiki od ActionKid (https://www.youtube.com/c/ActionKid/videos ) z przechadzek po Nowym Jorku jakoś nie widać tej apokalipsy.
Zobacz sobie, że ogromna część jednak nie jest pozabijana dechami.
a wykopki łykają jak pelikany...
Tam gdzie odbywaly sie protesty rzeczywiscie sklepy zabezpieczono. To prawda ze wiele sklepow zostalo zniszczonych. Green st wygladalo jak po wojnie, wybite szyby, kartony po produktach wyniesionych ze sklepow na calej ulicy. Straszny syf ale podajac dane z dupy to powiedzialbym ze 1% manhattanu tak wygladal a nie caly manhattan.