Godzina "W" - 1.08.2020
Gdy wybrzmiały syreny upamiętniające 76. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego i oficjalne delegacje rozpoczęły kolejno składać wieńce pod pomnikiem, ja postanowiłem zerknąć na strony kilku zagranicznych serwisów informacyjnych aby sprawdzić jak piszą o tym zdarzeniu.
Kontekst: mamy lato, wakacje, urlopy COVID19 jest z nami już cirka pół roku, słowem bogactwa newsów raczej nie ma. Z drugiej strony mamy rocznicę największego powstania w ciągu całej II wojny światowej (poprawcie mnie jeśli się mylę), rocznicę czynu tyleż nieczęstego co karkołomnego, o którego historii, przyczynach i skutkach można napisać wiele. Czynu, który pochłonął 200tys ofiar w 60-kilka dni.
I co znalazłem?
Nic.
ZERO.
Ani słowa.
Napiszcie jeśli się mylę, jeśli coś widzieliście, słyszeliście. Napiszcie jeśli zdarzenie nie zasługuje na newsa nawet jeśli wypada w weekend (w tym roku akurat tak wypadło). Na obronę powiedzieć można, iż obchody __rocznicy__ nie mają żadnego znaczenia dla sytuacji bieżącej w Europie oraz rozwoju sytuacji w bliskiej przyszłości, ale czy to argument wystarczający?
Poniżej screeny z BBC-Europe, France24(feed "Europe") oraz ARD, podstrona zagranica.
BBC
France24.com - livenews feed
France24.com - Europe
ARD-Ausland
Komentarze (34)
najlepsze
Każdy kraj ma swoje rocznice i przeważnie o obcych krajach pisze się przy jakiejś okrągłej rocznicy
Dobrze by było gdyby Polacy wreszcie zrozumieli - świat już o II WŚ zapomniał. Najwyższy czas żebyśmy jako społeczeństwo też się otrząsnęli. Bo to że narracja wojenna dalej jest argumentem politycznym i kulturowym, 75 lat po skończeniu działań i całej długiej historii jaka się przez ten czas wydarzyła, jest już absurdalne.
Komentarz usunięty przez moderatora
w dodatku co my robimy w Polsce by upamętniać ważne dla innych narodów rocznice?
- ile razy ktoś słyszał np.
Czechy
https://hungarytoday.hu/?s=Warsaw
oraz
https://dailynewshungary.com/?s=Warsaw
Także ani słowa.
To pokazuje jak mało znanym epizodem wojennym jest to powstanie.
@marianos1979: moment, w którym pokazaliśmy, że jesteśmy znakomitym narodem do manipulowania i rozgrywania jego kosztem wojenek politycznych. Kompletnie bezsensowna i całkowicie niepotrzebna śmierć tysięcy ludzi połączona z całkowitym zniszczeniem miasta, bo ktoś "tam" użył ich jako pionka mającego namieszać na szachownicy, nawet bez żadnej realnej szansy na to, że druga strona podejmie wyzwanie.
@marianos1979: xD Ja nie oceniam tych ktorzy poszli w bój, ale chwalenie sie sromotną porażką to chyba klasyczna domena pleboswego patriotyzmu.