Pistolet przeleżał ukryty pod drewnianą podłogą kilkadziesiąt lat
W stropie przedwojennej kamienicy osoby prowadzące prace remontowe ujawniły nietypowe znalezisko. (...) W trakcie prac oderwano deskę z podłogi i zauważono jakiś przedmiot, owinięty w pachnącą (do tej pory!) naftą szmatkę. Jak się okazało, był to pistolet - Mauser M1914. (..)
WuDwaKa z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 45
- Odpowiedz
Komentarze (45)
najlepsze
... za kilkadziesiąt lat tak będą odnajdywane pod regipsem czarnoprochowce zakazane w 2020 znowelizowaną UOBiĄ ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jadę na strzelnicę otwartą postrzelać i są też panowie z czarnoprochowcami i rozgrywa się czeski film jak kolega koledze celuje naładowaną bronią w brzuch zupełnie nieświadomy miota się z nią jak szatan
Sam byłem świadkiem jak znaleziony przy remoncie pocisk moździerzowy
@Pawcio_Racoon: co za głupia logika. Jeśli to pistolet lub karabin, to lepiej zostawić gdzieś w miejscu publicznym zamiast zakopywać w lesie. Jeśli niewypał lub jakiś inny pocisk moździerzowy - tylko dzban by się
@pawel-niczyporek: takich dzbanów są tysiące. Potrafią rozbrajać to w piwnicach bloków mieszkalnych.
@drzuo: Masz ty mózg?( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)