Ja osobiście wolę dostać od dziewczyny jakąś płytę z dobrą muzyką, której będziemy mogli słuchać, gdy będziemy, że tak powiem, skupieni na jej nowych pończochach.
W sumie te pończochy nie są tutaj konieczne.
I w zasadzie bez tej płyty też bym jakoś wytrzymał.
@Jacolex: Trzeba kupić taką za 30zł, która wyglądem i funkcjonalnością jest podobna do tej za 300zł i się nie wydać. To tak jak z biżuterią "napompowaną" by wyglądem przypominała prawdziwą.
No to ze mnie porządna kobita jest - mój facet w ciągu kilku lat dostał ode mnie przenośny dysk, sterowany helikopterek, słuchawki bezprzewodowe, zabawkę kopiącą prądem i podgrzewacz na USB.
Teraz na serio... Czemu autor tego jakże zacnego i odkrywczego wykopu twierdzi, że chciałby, ale nie dostanie? Nie ma mu kto kupić, czy ma tak beznadziejną laskę, że rok w rok dostaje skarpety... Choć z drugiej strony może to świadczyć o jego braku zainteresowań. Mój facet wyrzuciłby z tej listy ekspres do kawy, a w zamian za to wrzuciłby (i podniósł na drugie miejsce, po pończochach) gry komputerowe konkretnych rodzajów. Pończochy uwielbia
Komentarze (230)
najlepsze
W sumie te pończochy nie są tutaj konieczne.
I w zasadzie bez tej płyty też bym jakoś wytrzymał.
Za podsunięcie tego argumentu: wykop razy milion
Sama robiłam :)
Komentarz usunięty przez moderatora