Lecący helikopter spłoszył konie - woźnica w szpitalu, jeden z koni nie żyje.
Wypadek na drodze do Morskiego Oka. Ciągnące pusty zaprzęg konie spłoszyły się, słysząc przelatujący helikopter. Ruszyły przed siebie, doprowadzając do wypadku. W wyniku zdarzenia ucierpiał woźnica, którego przewieziono do szpitala. Nie żyje również jeden z koni ciągnących powóz.
- #
- #
- 5
- Odpowiedz
Komentarze (5)
najlepsze
Nie najgłupsze, a inne. Kolega jest hodowcą koni i ich zachowanie porównuje do człowieka z autyzmem. Przy odpowiednim podejściu są to zwierzęta, które potrafią dać naprawdę dużo człowiekowi ;)
@Szanowny_Wykopek: tak, roboty przy wywożeniu ich ekskrementów. Pod względem inteligencji pies, kot czy nawet zwykły szczur wciąga konia nosem.