Mmmm, karbid i saletra to moje ulubione zabawki, w połowie lat 80. Wtedy dużo budowało się bloków z wielkiej płyty i z jednej popołudniowej wycieczki po budowach miało się słoik karbidu ( ͡º͜ʖ͡º)
@nikczemny_schab: To byłeś w mniejszości i pewnie dobrze zredagowany mialeś list, teraz to już nie ważne, było minęło A świrowaliście z kolegami z draską na boku podeszwy buta. Robiło to się tak szukało sie filtra najczęściej od zagranicznych papierosów bo te polskie się nie nadawały miały taką papierową harmonijkę, a zagraniczne jak Dunhill, Marlboro, 475, Camel, Stivensanty, Gululazy francuskie itp miały taką watkę ze sztucznego tworzywa ona się nadawała idealnie.
Komentarze (59)
najlepsze
źródło: comment_1589307660Lvp5p8aj0TlptBnxDaFX53.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
Tak było na każdym porządnym budującym się osiedlu. A ganianie się że stróżami u Was było?
I jeszcze wycieczki na działki, "na szaber"
A w nocy pod piekarnię, "wyżebrać" chleb.
Ile ja bym dał za chrupiącą, gorącą skórkę!
A świrowaliście z kolegami z draską na boku podeszwy buta. Robiło to się tak szukało sie filtra najczęściej od zagranicznych papierosów bo te polskie się nie nadawały miały taką papierową harmonijkę, a zagraniczne jak Dunhill, Marlboro, 475, Camel, Stivensanty, Gululazy francuskie itp miały taką watkę ze sztucznego tworzywa ona się nadawała idealnie.
A pedalarze w XXI wieku nie potrafią nawet poprawnie dołączyć się do ruchu xDD
@PanSpustoszenie: Są ponad tym.