Trudno być obiektywnym, żyjąc w Polsce i patrząc na rosnący dług, jednak prywatnie sądzę, że jest lepszy niż poprzednicy.
Poza tym nie zapominajmy, że minister finansów jest raczej skarbnikiem a za politykę odpowiadają inne resorty i to tam powinniśmy wymagać szukania sposób na ograniczanie wydatków budżetowych i propozycji reform.
Na plus zasługuje to, że przeforsował przynajmniej regułę budżetową i sprzeciwił się propozycjom opozycji zwiększania długu w celu rozruszania gospodarki na wzór Grecji
@Kaczypawlak: Jaki jest "dobry" świetnie wiemy, zapewne chodzi o to, że sprawnie realizuje "jedyną słuszną linię", albo - możesz mieć rację - reszta to jeszcze większe cymbały.
Komentarze (7)
najlepsze
Poza tym nie zapominajmy, że minister finansów jest raczej skarbnikiem a za politykę odpowiadają inne resorty i to tam powinniśmy wymagać szukania sposób na ograniczanie wydatków budżetowych i propozycji reform.
Na plus zasługuje to, że przeforsował przynajmniej regułę budżetową i sprzeciwił się propozycjom opozycji zwiększania długu w celu rozruszania gospodarki na wzór Grecji
wpis na blogu roberta gwiazdowskiego na ten temat