Komunistyczne władze ukradły Polakom 2/3 oszczędności. Reforma walutowa 1950 r.
Ustawę przepchnięto przez Sejm w tajemnicy, w sobotę późnym wieczorem. Posłów na wszelki wypadek zamknięto w gmachu parlamentu. A władze do ostatniej chwili twierdziły, że wspierają społeczeństwo, walczą zaś tylko z oszustami i spekulantami. Polakom zagrabiono łącznie 9 miliardów dolarów...
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 56
- Odpowiedz
Komentarze (56)
najlepsze
Oczywiście do działania należało przystąpić tak, by społeczeństwo nie miało za złe władzy, że ta go okradła. Ba, najlepiej żeby lud pracujący miast i wsi wręcz podziękował złodziejom, w przekonaniu, że wyświadczono mu przysługę.
Gdyby do tego się posunęli to już widzę jaka w TVP byłaby pralnia mózgów
Tylko ponad 100 tys euro. No super. Nie ma sprawy, nic sie nie stalo ;) W tym samym czasie Islandia zwyczajnie pozwolila bankom upasc a bankierow odpowedzialnych za wyprodukowanie sztucznego kryzysu posadzono do wiezienia.
Taka drobna roznica ;)
I znów nas to czeka. (╯︵╰,)
Komentarz usunięty przez moderatora
Bo niby skąd wezmą kasę na giga kryzys? Ile się da wydrukować?
Już jedna danina solidarnościowa była.
@pomocifaq: Właściwie to nie ma limitu dodruku pieniędzy, ale są limity praktyczne. W pewnym momencie będziesz potrzebować taczki banknotów, aby kupić bułkę...
@panczekolady: Ale za prl dodruk pieniędzy nie miał dużego znaczenia, władza i tak nie kontrolowała ilości pieniądza w obiegu bo nie miało to żadnego znaczenia w gospodarce centralnie planowanej. Złoty za prlu nie był walutą tylko papierem bez praktycznie żadnej wartości na międzynarodowych rynkach walut.
PiS ukradnie 3/2
Pytanie bonusowe: czy liczba 3/2 jest parzysta?