Witam serdecznie. Chciałbym podzielić się z Wami moją niemiłą przygodą z firmą x-kom i kupnem TV przez ich sklep online. Liczę że może ktoś z Was miał podobne problemy i będzie w stanie mi pomóc w dalszych działaniach na rzecz otrzymania odszkodowania od firmy która stara się mnie po prostu...
Witam serdecznie. Chciałbym podzielić się z Wami moją niemiłą przygodą z firmą x-kom i kupnem TV przez ich sklep online. Liczę że może ktoś z Was miał podobne problemy i będzie w stanie mi pomóc w dalszych działaniach na rzecz otrzymania odszkodowania od firmy która stara się mnie po prostu oszukać. Ale po kolei.
15.03.2020 złożyłem zamówienie na stronie www.x-kom.pl na TV Philips 50PUS8804 w dosyć atrakcyjnej cenie. Dodatkowo zachęciła mnie informacja o dostawie za dwa dni czyli 17.03.2020. Po czterech dniach od złożenia zamówienia tj 18.04.2020 otrzymałem mailowo informacje że moje zamówienie zostało anulowane ze względu na „błąd synchronizacji” i stworzono nowe zamówienie. Ok zdarza się, cierpliwie czekałem. Finalnie 20.04.2020 wyczekiwany TV do mnie dotarł. I tutaj zaczęły się tak naprawdę moje problemy.
z racji ze kilka dni wcześniej wprowadzono stan wyjątkowy a wszechobecna panika zaczynała udzielać się wszystkim kurier również na szybko wydał paczkę, zabral pieniądze i tyle go widziałem. Paczka przy odbiorze miała widoczne uszkodzenie, jednak w moim odczuciu na tyle niewielkie i niegroźne ze nie mogło spowodować uszkodzenia TV dlatego odebrałem przesyłkę.
jak widać na zdjęciach zabezpieczenia wewnętrzne były nienaruszone a rozdarcie jedynie powierzchowne.
Rozpakowałem TV zgodnie z instrukcja producenta obchodząc się jak z jakiem aby przypadkiem nie uszkodzić matrycy ( jestem świadom jak są skonstruowane i jak łatwo je uszkodzić przy wyciąganiu z opakowania)
Po zamontowaniu nóżek i podłączeniu do sieci oniemiałem.
matryca jak widać na zdjęciu uszkodzona. Uszkodzenie praktycznie nie widoczne przy wyłączonym ekranie. Dopiero po włączeniu widać jego rozmiar. Do tego również po tej samej stronie uszkodzona była obudowa głośnika
Co więcej uszkodzenia te znajdują się dokładnie po przeciwnej stronie jak uszkodzenie opakowania.
czułem już wtedy ze wsadzono mnie na minę, ale postanowiłem zachować spokój i bezzwłocznie zgłosić cała sprawę do firmy x-kom z nadzieja na ich profesjonalne podejście do sprawy. Niestety już w tym momencie zaczęły się schody. Po dodzwonieniu się na infolinie pracownik na moje pytanie co powinienem zrobić w takiej sytuacji stwierdził ze nie jest pewien ale chyba najpierw muszę dzwonić do firmy kurierskiej. Ok zgodnie z zaleceniem rozliczyłem się i zadzwoniłem do Fedex. Tz chciałem ale był piątek godzina 17 i infolinia już nie pracowała. Zadzwoniłem wiec do kuriera który dostarczał paczkę aby wrócił po sprzęt, jednak otrzymałem informacje ze już jest daleko i ma jeszcze inne paczki i może przyjechać dopiero w poniedziałek. W związku z tym zadzwoniłem raz jeszcze do firmy X-kom licząc na rozmowę z kimś bardziej kompetentnym. Trafiłem na szczęście na taką osobę. Poproszono mnie o doslanie na maila dokumentacji zdjęciowej oraz opisanie całej sytuacji, oraz przyjęto zgloszenie reklamacyjne. Poinformowano mnie również abym oczekiwał kontaktu z ich strony. Po weekendzie otrzymałem informacje ze przyślą do mnie kuriera po TV jak tylko dośle do nich protokół szkody. Umówiłem się z kurierem na przyjazd w poniedziałek tak wiec kiedy tylko miałem w ręku protokół przesłałem skan do X-kom. We wtorek otrzymałem informacje jak zapakować sprzęt, oraz ze kurier będzie po tv w środę. Tak tez się stało, kurier odebrał tv i jak sądzę w czwartek 26.03 TV dotarł na serwis. Od tego czasu do dnia wczorajszego wysłałem conajmniej 5-6 maili oraz dzwoniłem dwukrotnie na infolinie aby otrzymać jakiekolwiek informacje. Kazano czekać. Zirytowany całą sprawą zadzwoniłem raz jeszcze wczoraj. Po godzinnej próbie dodzwonienia się udało mi się porozmawiać z pracownikiem który poinformował mnie ze forma X-kom proponuje zwrot połowy kosztów TV ponieważ uszkodzenia nie pokrywają się z uszkodzeniami opakowania.
propozycja ta jest dla mnie bulwersująca. Firma x-kom w jawny sposób próbuje mnie oszukać a wręcz okraść zrzucając na mnie winę za uszkodzenie sprzętu, który dotarł do mnie uszkodzony.
Na swoją obronę posiadam dokumentacje zdjęciową, oraz świadka (moja żona ) który widział cały proces rozpakowywania i pomagał przy tym. Moje pytanie do Was co mogę zrobić w tej sytuacji. Czy mam jakies szanse wybronić się z próby zrzucenia na mnie odpowiedzialności. Naprawdę nie sądziłem ze taka sytuacja będzie miała miejsce korzystając z usług tak rozpoznawanej marki jak x-kom. Wielokrotnie kupowałem sprzęt przez internet w tym 3 różne telewizory i nigdy nie miałem takiej sytuacji. Zdarzało mi się otrzymać uszkodzone sprzęty i sprawa zawsze była błyskawicznie załatwiana w zasadzie przez telefon a nowy sprzęt docierał do mnie na drugi dzień po rozmowie. (Np firma electro.pl która jest na tym polu bardzo profesjonalna o żałuje ze nie miała w ofercie tego konkretnego modelu TV, wtedy zapewne cała ta chora sytuacja nie miała by miejsca)
Będę wdzięczny za wszelkie pomocne komentarze w mojej sprawie. Liczę na Was.
Pozdrawiam
Jarek
tygodnia
Komentarze (139)
najlepsze
@Bobrucznik: :D:D:D
źródło: comment_1586341863UWd9oltwWEC7dJjwYx81XO.gif
Pobierz@Bobrucznik
jeżeli się nie ockną i nadal będą iść w zaparte, to będziesz musiał skontaktować się z prawnikiem lub radcą prawnym który ulepi pismo i ewentualnie się sądzić.
Ja
1. Dostawia w piątek po południu, infolinia kuriera już nie pracuje (co ciekawe OP pisze że nie pracuje już o 17, a na stronce jest info że pracują pn-pt do 18)
2. Uszkodzone opakowanie przy odbiorze (zwykle jeszcze pojawia się info że odbierał ktoś z rodziny bo mnie nie było w domu), mimo to paczka odebrana i kurier sobie pojechał