Tam zrywa dorabiane dachy, a w Polsce zrywa dorabiane elewacje ze styropianu. Była fucha do zrobienia, to aż szkoda było nie wziąć ze szfagrem tych pieniędzy.
@Stefan_Niesiolowski_cie_widzi: Nie tylko estetyczną. Na stropodachach lubi zbierać się woda, co przy częstych przymrozkach może doprowadzać do uszkodzeń warstwy izolacyjnej (zazwyczaj smołowanej papy). To prowadzi do przecieków. Kiedyś mnie osobiście takie coś dotknęło. Przychodzę do pracy i centralnie nad moim biurkiem przeciek. Na szczęście straty nie były wielkie, ale ostatecznie budynek dorobił się nowego dachu ze spadkiem.
Widziałem raz coś takiego na żywo. Mieszkałem tuż obok budującej się hali sportowej. Podczas wichury usłyszałem dziwne dudnienie i wyszedłem na balkon zobaczyć co to jest. W tym momencie połowa dachu z hali uniosła się do góry, i jak żagiel zaczęła lecieć w moją stronę. Spierdzieliłem szybko do mieszkania, a dach spadł tak, że połamał mi barierkę na balkonie. Na szczęście nie powybijał okien ^^ Potem się okazało, że wykonawca użył za
Komentarze (46)
najlepsze
Była fucha do zrobienia, to aż szkoda było nie wziąć ze szfagrem tych pieniędzy.
Potem się okazało, że wykonawca użył za