Jeśli jest twórcą logo, a nikt nie wykupił od niego jego praw do tegoż, to mogą najwyżej cmoknąć go w trąbkę (ale w maseczce). Natomiast, mogliby mieć obiekcje, jeśli to by była ich własność, odkupiona od Pana grafika. ALE sytuacja jest taka,że każdy przekaz jest dobry i panowie z "S" chyba (raczej na pewno) nie mają już innych zmartwień - może DO ROBOTY PÓJDZIECIE jak każdy?????
@bilas: @arkadiusz-kowalewski: W tym przypadku chodzi o prawo do tworzenia utworów zależnych, którego jak najbardziej można się zrzec i można je sprzedać, ale prawdopodobnie Solidarność do nie posiada i myśli, że prawo do korzystania i modyfikacji to to samo.
@123tomek: patrzysz na oryginał jak na kulawy projekt od klienta, który trzeba poprawić, a tymczasem ma on głębszy sens, którego brakuje w Twojej wersji. Symetria jest estetyką idiotów - jak powiedział wybitny Poeta
@tell_me_more: można się zobowiązać do ich niewykonywania, co skutecznie blokuje jakiekolwiek posługiwanie się prawem autorskim osobistym, aczkolwiek mamy tutaj do czynienia z combo powodów, dla których można podetrzeć sobie tyłek tym pismem, drugi powód to prawo cytatu.
Cala ta solidarnosc, to juz nawet nie stan umyslu, a stan zmierzchlej epoki ktora nigdy nie wroci, czas w ktorym przeksztalcenia i zmiany zachodzily tak szybko ze nikt teg nie kontrolowal, czas sprzedawczykow, kunktatorow i #!$%@? wie czego jeszcze, z tym wlasnie kojarzy mi sie solidarnosc ...
@Niecodziennyy: zgadzam się, sam kiedyś rozmawiałem o tym z bardzo zaangażowanym lokalnym społecznikiem to się słuchaczowi sama dłoń w pięść zaciskała na przekazywane informacje o karierowiczach bez kręgosłupa którzy odsuwali od władzy ludzi kompetentnych i zasłużonych pod pretekstem koleżeńskiej pomocy.
Komentarze (103)
najlepsze