Już kiedyś pisałem, że Indie nie mogą być normalnym krajem. Mają Bollywood, system kastowy, trupy pływające rzeką, w której się myją (i która jest święta) i wagony dla kobiet. Wiem, że przemawia przeze mnie etnocentryczny, europejski rasista, ale do cholery, porównując Indie choćby z Polską nie trudno dojść do wniosku, że nawet pomimo Tuska, TVNu i katastrofy smoleńskiej nie trafiliśmy tak źle z miejscem narodzin.
Zawsze ten pomysł wydawał mi się śmieszny i pewnie bym go skrytykował. Wiecie - równouprawnienie i państwowy transport. Ale, że jest to drugi koniec świata, inna kultura to powstrzymam się od komentarza.
no ale tym lisciowaniem (czyt. uderzaniem otwarta dlonia w twarz) to troszke sie zbulwersowalem...tam jest jakies ostrzezenie ze za pomylke co do wyboru wagonow strzal w pysk?
Komentarze (10)
najlepsze
I tu chodzi o nad gminne molestowanie kobiet np. obcieranie się i obmacywanie pod pretekstem tłoku.
Może to jest jakieś rozwiązanie, tam każdy facet który wsiądzie, do wagonu dla pań, jest traktowany jak zboczeniec :)
Działa to odwrotnie w ,,męskich '' wagonach / przedziałach?
...ale przynajmniej oni to metro tam mają!
http://swiat.wykop.pl/ramka/539449/seksmisja-nie-wagon-tylko-dla-kobiet-w-indiach/
to po prostu jest tak że w tych wagonach jest więcej posiadaczy Playstation
i oni wywalają siłą tych od Xboxa