macie k!$#a ucieleśnienie poglądów Waszego guru JKM - nikt nie ma prawa wtrącać się w wychowanie dzieci. Gówno! Mam moralne prawo chwycić tę sukę i wytarzać w gnojownicy! Mam moralne prawo splunąć jej w twarz. Mam moralne prawo starać się, aby dzieci zostały odebrane takim rodzicom a oni sami zostali skierowani do zakładu psychiatrycznego. Ale nie wg JKM, bo to przecież wychowanie. Przecież dzieciak ma całe kości, żadnych ran otwartych, więc sprawy
@msgforce: wychowywanie - owszem. Tortury NIE ZALICZAJĄ SIĘ do metod wychowawczych. O stopniowaniu krzywdy w ogóle nie zamierzam się wypowiadać, bo to dla mnie absurd. Stosowanie obu metod uważam za niedopuszczalne w stosunku do kogoś, kogo się, rzekomo, kocha. KOCHA. I do kiedy rodzic może w ten sposób wychowywać dziecko? Do 18 roku życia, czy trochę krócej? Bo wiesz, w każdym wieku metody powinny być jednakowo odczuwalne. A że z wiekiem
@Belzebub: no tak, bo za kłamstwo obowiązkowo należy się bicie. w ogóle za kłamstwo dziecka należy się przemoc w każdej postaci. Przemoc wszak nie okazuje słabości rodzica. Przemoc nie ukazuje intelektualnych braków rodzica, który nie potrafi rozmawiać, podawać logicznych argumentów, karać w sposób inny niż fizyczny. Przemoc jest odpowiedzią. Przemoc jest fizycznym dowodem miłości. Lepiej. Masz rację.
Komentarze (258)
najlepsze