Koronawirus. Lot do domu. Z Melbourne do Rzeszowa.
Utknął na drugim końcu świata - w Australii, ale szczęśliwie wrócił. Karol z Rzeszowa relacjonuje nam, jak rząd RP sprowadza do Polski rodaków z zagranicy.
etui64 z- #
- #
- #
- #
- #
- 3
- Odpowiedz
Utknął na drugim końcu świata - w Australii, ale szczęśliwie wrócił. Karol z Rzeszowa relacjonuje nam, jak rząd RP sprowadza do Polski rodaków z zagranicy.
etui64 z
Komentarze (3)
najlepsze
Btw jak juz z promu sie wysiadzie to tez trzeba dojechac do domu. A do rzeszowa z gdyni to kolejne 700km :)