Dlaczego w północnych Włoszech jest tylu Chińczyków?
Zastanawiało was dlaczego to Włochy tak oberwały wirusem? Sam Mediolan to ponad 7 tys. Chińczyków którzy produkują odzież i torebki "Made in Italy". Od kilkunastu lat wykupują tam firmy lokalne, tworzą własne. Olbrzymia rotacja pracowników właśnie z Chin. To nie turyści są źródłem epidemii.
Saeglopur z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 85
Komentarze (85)
najlepsze
Przy okazji może w końcu Polska się weźmie za północnych koreańczyków w Trójmieście - to dokładnie taka sama tykająca bomba!
https://www.newyorker.com/magazine/2018/04/16/the-chinese-workers-who-assemble-designer-bags-in-tuscany
A teraz przypomnijcie sobie o od lat na identycznej zasadzie pracujących 2 tys. z Korei
W 3:40 chodzi o targu z żywnością i sie śmieje z zachwytem że nikt tu nie nosi maski, "hehe wszyscy umrzemy razem hehe".
Słusznie Trump forsuje określenie "Chinese virus" - oby za to zapłacili docelowo solidnie.
@Astar: Dwóch moich klientów to firmy tekstylne które obserwują od lat zalew podróbkami z Turcji i tandetnym materiałem z Chin. To co robią Chińczycy to sposób na ominięcie skutecznych zakazów importu podróbek z ich krajów. Niszczą branżę przez podszywanie (hehe nomen omen) pod firmy włoskie i stosowanie nierynkowych cen dzięki niewolniczej pracy ciągle sprowadzanych
Komentarz usunięty przez moderatora
@Saeglopur: Miałem sąsiada Chińczyka w akademiku w Niemczech, niemalże permanentnie otwarte drzwi, pokój zawalony wszystkim co się da, że o ja #!$%@?ę, permanentnie przy komputerze, ale nie śmierdziało. Zbytnio. Z powodu zbierających się we wspólnej kuchni Azjatów i faktycznego smrodu przyrządzanych potraw zrezygnowałem z gotowania na jeden semestr i żarłem pizzę i inne rzeczy na dowóz
Co ciekawe,
https://twitter.com/EreaAndrzej/status/1192400272057929730
(nie umiem załączyć tweeta, na wykopie się da?)