Powychodziły takie leśne dziadki i babcie z tych sanepidów i innych podobnych przez lata poukrywane po piwnicach i nagle każą im przed kamerami stawać. I robi się śmiesznie. Szkoda, że jak ten dach zerwało w Bukowinie to nie było widać tych dziadków z nadzoru, pewnie też były by jaja. Ale ci są tak zabetonowani, że nawet głowy z piwnicy nie wychylili.
Dotykanie twarzy to odruch. Bardzo często odbywa się automatycznie - bez udziału świadomości.
Człowiek wielokrotnie w ciągu dnia dotyka nosa, okolic oczu, drapie się po głowie. Wiele z tych zachowań odbywa się bez udziału świadomości. A gdyby chcieć się przypilnować, to okaże się, że najpierw dotkniemy, a potem zwrócimy na to uwagę.
Co te stare zwyrole mają z tym lizaniem łap i paluchów?. Jak widzę w sklepach lizanie paluchów bo nie mogą otworzyć foliówki to mi słabo, potem wszystkie bułki wymacane obślinionym palcem.
Komentarze (59)
najlepsze
@grandmasterb: Byłyby.
Człowiek wielokrotnie w ciągu dnia dotyka nosa, okolic oczu, drapie się po głowie. Wiele z tych zachowań odbywa się bez udziału świadomości. A gdyby chcieć się przypilnować, to okaże się, że najpierw dotkniemy, a potem zwrócimy na to uwagę.
¯\_(ツ)_/¯
#gruparatowaniapoziomu
a dziękuję, dziękuję. przynajkniej jeden 'kolumbowy' komentarz:)
(✌ ゚ ∀ ゚)☞
inne osoby publiczne z resztą też ;)
Jak widzę w sklepach lizanie paluchów bo nie mogą otworzyć foliówki to mi słabo, potem wszystkie bułki wymacane obślinionym palcem.
Komentarz usunięty przez moderatora
Czym?