Absurdalne starcie w Rzeszowie. Policja kontra konwojenci
![Absurdalne starcie w Rzeszowie. Policja kontra konwojenci](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1583162666UNYhVmXdGIOfepH8oarqqR,w300h194.jpg)
Absurdalna bójka policji i konwojentów w centrum Rzeszowa. Dwóch funkcjonariuszy szukających po cywilnemu zaginionego 14-latka otworzyło drzwi jednego z samochodów podejrzewając, że chłopak może być w środku. W aucie byli konwojenci z kantoru, którzy wzięli to napad. Doszło do bijatyki.
- #
- #
- #
- #
- #
- 125
- Odpowiedz
Komentarze (125)
najlepsze
Jeśli uznał, że to jest napad, to w sumie nic dziwnego.
@dregdreg: Podobno szukali jakichś porywaczy, więc chyba powinni być przygotowani na to, że jeśli to oni, to mogą stawiać opór. Cała ta historia w wersji policji jakoś się nie klei.
Pan rzecznik mógłby jeszcze powiedzieć co z tym dzieckiem, którego rzekomo szukali. Znalazło się czy zapomnieli o nim?
I nie tłuków, lecz zwykłych bandytów, którzy w grupie potrafią skatować bezbronnego, skutego kajdankami człowieka.
Komentarz usunięty przez moderatora
@personifikator: Nie tylko dla Ciebie. Nie pykło, to zaczęli skamleć że "policja".
Glupszej historii nie mogli wymyślec, jesli to ujdzie im na sucho to Polska jest stracona
liczy się umyślność, jak ktoś nie wie, że atakującym jest funkcjonariusz publiczny, to odparcie ataku nie stanowi naruszenia nietykalności.