Dramat gospodarczy Hiszpanii. Bezrobocie osób poniżej 25 roku życia wynosi 33%.
Co trzeci młody Hiszpan pozostaje bez pracy - wynika z najnowszych danych Eurostatu. Bezrobocie w Hiszpanii wśród osób poniżej 25. roku życia wynosi aż 33 proc. i jest najwyższe w strefie euro. Najgorzej mają mieszkańcy Wysp Kanaryjskich, gdzie stałego zatrudnienia znaleźć nie może 37,4...
s.....8 z- #
- #
- #
- #
- #
- 366
- Odpowiedz
Komentarze (366)
najlepsze
na Wyspach Kanaryjskich mają osobny parlament, gdzie mieszkańcy dla odmiany władzę dali...socjalistom, którzy zlikwidowali niektóre ulgi podatkowe i podnieśli podatki, o dziwo nie przyniosło to wzrostu zatrudnienia. Do tego jeszcze panujące w Hiszpanii zakazy najmu krótkoterminowego, które przekładają się na spadek liczby turystów budżetowych i mniejsza liczba turystów od września, wynikająca z podniesienia cen przez hotele po bankructwie Thomasa Cooka.
@lowrider4you: Zmień pracę i weź kredyt a jak masz pecha to i palec w dupie złamiesz.
No chyba że każdy będzie pracował zdalnie jako informatyk.
Na dodatek zasiłek wynosi 70% ostatniej pensji, więc trudno się dziwić że często lepiej siedzieć w domu i wypoczywać. Jakby w Polsce było 20
Tyle że sezon turystyczny trwa 6 miesięcy. :-) Pracujesz 6 miesięcy za 100% wynagrodzenia i wypoczywasz kolejne za 70% wynagrodzenia.
Na dodatek na Kanarach są zniżki w wielu punktach dla mieszkańców a paliwo w praktyce bez podatku.
I kto ma lepiej: Polak zapieprzający na etacie czy Hiszpan na "bezrobociu"?
Słyszałem już o Polakach co podobny numer wycinają
@konradpra: Dla mnie to brzmi jak wieczne wakacje (ʘ‿ʘ)
Teraz na studia idzie każdy głąb przepychany na siłę z klasy do klasy w szkole średniej.
Poza tym - nie mają bo nie mogą znaleźć, czy nie mają bo nie chcą/nie potrzebują?
Nie wiem też czy problem bezrobocia dotyczy całego hiszpanskiego społeczeństwa (przekrój wiekowy) czy tylko tej tak ładnie wyciętej grupy "do 25 lat". A to by wiele powiedziało czy problem jest systemowy czy może tylko dotyczy roszczeniowych milenialsów.
To Twoja opinia. Nie fakt. Wymieniamy się opiniami. Nic więcej.
Wystarczy spojrzeć na ogłoszenia o daniu pracy na naszym podwórku i w większości będzie wymaganie: "wykształcenie średnie".
Hiszpańskich realiów nie
W technikum nie nauczyłem się niczego o zawodzie, na studia nie miałem pieniędzy.
Gdyby nie to że opanowałem programowanie i pracuje w tym, to pewnie siedziałbym teraz jako bezrobotny