Dla Was może i jest Święto Zmarłych, ale w Kościele Katolickim dzisiaj jest Wszystkich Świętych, a jutro Dzień Zaduszny (analogon Święta Zmarłych).
@down: Pierwsi chrześcijanie cieszyli się, nie smucili. Problem raczej ma podłoże społeczne niż religijne lub związany jest z brakiem wiary w to, co się wyznaje (albo nie wyznaje; zresztą widoczny dziś smutek nie ma żadnych podstaw w doktrynie).
@wizardes: Widać, że nawet nie znasz rodzimych świat.
Dzisiaj dla rodzimowierców słowiańskich jest Święto Zmarłych. Święto, które kościół katolicki zapożyczył od Nas-Słowian, gdyż nie potrafił zniszczyć tego święta w tradycji ludowej i nazwał dniem Wszystkich Świętych.
Przy okazji - odnoszę wrażenie że jak w przypadku opinii na różne tematy media biorą udział w jakimś "w koło Macieju", w co może też sami autorzy wpadają. Vide:
Migotliwe światełka mogą kojarzyć się z Bożym Narodzeniem, ale przecież to święto pełne zadumy, smutku i melancholii. Wspominamy tych, którzy odeszli, za którymi tęsknimy i których spotykać możemy już tylko w snach.
Swoją drogą tam też jest błąd i przemilczana różnica między
Bo u nas wszystko obchodzi się na smutno. Człowiek wierzący powinien chyba wierzyć w to, że jak jego bliski umiera, to idzie do nieba, do lepszego świata bez zła, głodu i smrodu. Ale nie, kuwa - wszyscy się przez to smucą...
@LukaszW: Zapewne wpływają na to tęsknota po zmarłych (kluczowe), ewentualny brak świadomości w co się wierzy, albo brak wiary w to w co się pragnie wierzyć. Albo ludzie innych wyznań "psują staty" (siłą rzeczy zasadniczo tego samego dnia zbierają się w sobie i wspominają zmarłych).
Czy idzie od razu do nieba - nie zawsze można mieć taką pewność; z drugiej strony leży to w rękach Boga więc zwykle można być
Znicze mają kierować dusze na Ziemię, aby obcowały z Nami. Smutek jest tylko waszym katolickim dziełem, bo reszta potrafi jednak żartować i patrzeć optymistycznie. Przykładem niech będzie Święto Zmarłych z Meksyku rodem ze starych dziejów.
Komentarze (8)
najlepsze
Dla Was może i jest Święto Zmarłych, ale w Kościele Katolickim dzisiaj jest Wszystkich Świętych, a jutro Dzień Zaduszny (analogon Święta Zmarłych).
@down: Pierwsi chrześcijanie cieszyli się, nie smucili. Problem raczej ma podłoże społeczne niż religijne lub związany jest z brakiem wiary w to, co się wyznaje (albo nie wyznaje; zresztą widoczny dziś smutek nie ma żadnych podstaw w doktrynie).
Dzisiaj dla rodzimowierców słowiańskich jest Święto Zmarłych. Święto, które kościół katolicki zapożyczył od Nas-Słowian, gdyż nie potrafił zniszczyć tego święta w tradycji ludowej i nazwał dniem Wszystkich Świętych.
http://horoskop.wp.pl/kat,1015979,title,Wszystkich-Swietych,wid,11630188,wiadomosc.html
Migotliwe światełka mogą kojarzyć się z Bożym Narodzeniem, ale przecież to święto pełne zadumy, smutku i melancholii. Wspominamy tych, którzy odeszli, za którymi tęsknimy i których spotykać możemy już tylko w snach.
Swoją drogą tam też jest błąd i przemilczana różnica między
Czy idzie od razu do nieba - nie zawsze można mieć taką pewność; z drugiej strony leży to w rękach Boga więc zwykle można być
Znicze mają kierować dusze na Ziemię, aby obcowały z Nami. Smutek jest tylko waszym katolickim dziełem, bo reszta potrafi jednak żartować i patrzeć optymistycznie. Przykładem niech będzie Święto Zmarłych z Meksyku rodem ze starych dziejów.