Marcin Rola - jak sam o sobie mówi dziennikarz z jajami, który nie boi się krytykować żadnej władzy. Szkoda tylko że kiedy w jego studiu jest Braun albo Korwin-Mikke to chapa dzide po same kule. Zamknęli prorosyjskie wysrywy i dobrze, bo młodzież naiwna i wierzy w te ekstrymistyczne bzdury o Polin i innych pierdołach.
Przecież ten Rola, to taki pajac, przy jego wywiadzie z Masą wyglądał, jakby zaraz miał wejść pod biurko i mu #!$%@?ć kolbe, taki był podniecony xD Wystarczy go chwilę posłuchać i widać, co z niego za "dziennikarz"
Komentarze (9)
najlepsze
XDD
Po wyroku TK odnośnie drukarza już nie łamią XDDDDDDDDD
Wystarczy go chwilę posłuchać i widać, co z niego za "dziennikarz"