zostałem znokautowany.....leże i kwicze hehehe. Nawet się nie wysilili żeby dodać jakiś reverb do vokalu....czy w ogóle nad tym posiedzieć przy kompe - może dało by się wysłyszeć jeszcze jekieś tekstowe perełki do zacytowania.
jak to nagrywali to pewnie wyglądało to jak taka scenka w dniu świra w której jakiś koleś w parku teledysk kręcił hehehe nie wiem czy kojarzysz bo to krótka scenka była:)
ale to nie żaden mastering, naprawdę do masteringu to o czym wspomniałem to jeszcze bardzo daleko.Myślę że spokojnie poradziliby sobie w audacity - jest po polsku i w miarę proste w obsłudze. To naprawdę nie jest skomplikowane pokombinować z brzmieniem. Czy odszumić i wyeliminować trzaski z nagranej ścieżki dzwiękowej.Trzeba tylko chcieć to zrobić i nic więcej, tym bardziej że program jest jak wspomniałem po polsku i jest nieskomplikowany a daje efekty.
@dzon_rambo: @BurzawSzklanceWody: Drogie zielone ludki, odróbcie pierwszą pracę domową. Odpowiadamy przy pomocy 'odpowiedz', które znajduje się pod każdą wiadomością ;)
przecież można się przecież postarać-to wiele nie kosztuje. Przede wszystkim popracować nad tekstem, a nie pisać jakieś tępe rymowanki w których pannom z ich miejscowości tata wchodzi do wanny - tylko dlatego ze panny rymuje się z wanny. Można popracować też nad brzmieniem wokalu,są takie programy jak cool edit czy audacity. I ogólnie jak się coś robi to czy nie można się przyłożyć?Nawet pomijając treść tekstu,to czy nie można się postarać żeby
Komentarze (37)
najlepsze