@gwidon997: to nie trochę racji a podstawy uczciwego państwa!
dochodowy do likwidacji, vat jeden na wszystko 25% i nie ma szarej strefy, konsumujesz więcej, więcej płacisz, robisz coś na lewo - i tak płacisz podatek w cenie produktów, nie mówiąc już o zaoszczędzonym czasie i zwolnieniu setek tysięcy nikomu niepotrzebnych urzędników. Państwo ma być tanie i skuteczne, pomimo ładowanych wywrotek pieniędzy nadal
Mój znajomy zaorał 2 hektary pola truskawek bo nikt nie chciał na nim pracować
Tłumaczenie: ludzie nie chcieli pracować za śmieszne pieniądze. Tak działa wolny rynek. Zadziwiające, że ktoś który od wielu lat głosi frazesy o tym, że nie można kogoś zmuszać do pracy oraz nie regulowania płac bo wtedy zatrudni się kogoś kto zgodzi się na najniższą zapłatę i niejako wygra przetarg na bycie pracownikiem - nagle nie rozumie, że to
@Rimfire: jak na zachodzie ściągają najtańszych pracowników i nie podwyższają ceny za pracę(tak, żeby lokalni chcieli pracować), to spoko, ale jak Polacy muszą się ratować Ukraińcami, żeby utrzymać niskie ceny, to już dramat( ͡°͜ʖ͡°) Taka hipokryzja.
@boguchstein: Korwiniści to najwięksi hipokryci w polskiej polityce. Mają w poważaniu wszystkich innych a skupiają się na egocentrycznych pobudkach. Wydaje im się, że rynek pracy dzieli się na właścicieli Januszexów, pracowników mrówek, i bumelantów. Nie rozumieją, że jak Polaka nie stać na życie, to szuka pracy gdzie dostanie zapłatę która mu odpowiada, a nie pójdzie zrywać truskawki, bo Janusz akurat potrzebuje frajerów do wycieńczającej pracy w upale.
JESTEM CIEKAW czy są ludzie, którzy widzą w TV zachowanie polskich, tzw. dziennikarzy. Wkur..ające mendy, przeszkadzające zaproszonym gościom w wypowiedzeniu jednego zdania, chamy nieokrzesane, jełopy nie mające pojęcia o czym mowa. Pozerzy stękający e e e, y y y, a a a ... Bezczelnie starający się wkurzyć zaproszonego, mówiący równocześnie z nim żeby mu przeszkodzić, i wreszcie, wprost prowokujący i obrażający niektórych. W tym przypadku przyszedł inteligent do chlewa z dziką świnią,
Bolszewik się zagotował jak biała kiełbasa na święta ( ͡°͜ʖ͡°) Ten pseudo "dziennikarz" wyrzuca z siebie slogany wręcz maszynowo. Dodatkowo posługuje się paskudną techniką debaty, a mianowicie "czerwonym śledziem". Co rusz wysuwa insynuacje, kiedy rozmówca odpowiada, ten ucina i rozpoczyna inny temat. Masakra. To tylko potwierdza, że: :"Gadulstwo nigdy nie zwiastuje rozumnej myśli".
Korwin leci w #!$%@? i jest hipokrytą, ale ok bo to Korwin <---- Ty.
@Opornik: nic takiego nie napisałem. Masz poziom czytania na poziomie gorszym niż podstawówka - wskaż gdzie w mojej odpowiedzi napisałem argument że "bo to Korwin" - wtf ?!
" @Opornik: i bardzo dobrze, jak złodzieje rozdają ludziom część z tego co nakradli to trzeba zabrać im co można - natomiast swoją drogą dalej
Ktoś kiedyś zadał sobie trud żeby policzyć ile wyciąga taki żebrak w większym mieści na miesiąc. Kwoty były imponujące sięgające z tego co pamiętam chyba z 4 czy 5 tys. zł. Wedle definicji prowadzącego taki żebrzący na ulicy żyje godnie.
"Korwin mądrze".... Tia... Nie każdy kto mówi w sposób "prosty"(to akurat Korwin potrafi) mówi "mądrze"... Jakby zebrać do kupy jego takie niezmienne postulaty i pomysły na politykę - to wrócilibyśmy do czasów feudalnych z warstwą "Panów" (kilka procent społeczeństwa), warstwą "mieszczaństwa" (ok 20%) a reszta to pospólstwo bez dostępu do edukacji, służby zdrowia, de facto możliwości dochodzenia swoich praw w sądzie (nie stać ich na adwokatów), bez żadnych zasobów i możliwości wyjścia z biedy... Fajnie się mówi, że chłop pańszczyźniany mniej oddawał Panu niż współcześni ludzie płaca w podatkach. Tylko szkoda że nie wspomina, że dzieci tego chłopa nie miały dostępu do edukacji, chłop nie miał dostępu do lekarza, w przypadku sporu z Panem nie miał szans dojścia swoich praw w sądzie, bez możliwości przemieszczania się (brak komunikacji publicznej- często taki chłop przez całe swoje życie nie opuścił wioski w której się urodził) Gość mentalnie zatrzymał się w czasach sprzed rewolucji przemysłowej. Zawsze kisnę z kucy którzy myślą, że podatki są takie złe podczas gdy sami chodzą jeszcze do publicznej szkoły, jeżdżą na co dzień na ulgowym bilecie komunikacją publiczną, chodzą do publicznych lekarzy gdy coś się dzieje, czują się na ulicach w miarę bezpiecznie bo jak ktoś ich napadnie to ten ktoś musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi, mogą sobie chodzić do publicznych parków miło spędzić czas, mogą sobie pójść do muzeum zobaczyć na własne oczy za jakieś grosze najwybitniejsze dzieła sztuki, mogą korzystać z publicznych plaż, jezior, szlaków w górach czy w publicznych parkach narodowych, nie boją się jakichś zorganizowanych band które bezkarnie napadają na całe miasta plądrując je i mordując mieszkańców (takie rzeczy były codziennością w czasach feudalnych) bo jest wojsko które was obroni, a jeśli nawet nie to ryzyko takiego ataku jest skrajnie małe - bo takie bandy muszą się liczyć z konsekwencjami.
@tomski84 Widzisz i tu dochodzimy do sedna sprawy. Są ludzie przedsiębiorczy którzy są szefami takich inicjatyw i są ludzie, którzy chcą przyjść do pracy na określony z góry czas wziąć wypłate i mieć reszte w dupie. Dobrobyt nie bierze się z mania w dupie tylko z przedsiębiorczości. Rozumiem, że pijaczyna z pod budki z piwem chciałby raz w miesiacy pojechać na bali, ale nic nie robi w tym kierunku. Nie bierze
Redaktor lewak. Dej dej dej. Korwin ma 100% racje. Powinni być biedni, średnio zamożni, bogaci. Warunek tylko aby wszyscy mieli równe szanse w bogaceniu się jeśli mają głowę na karku ale oczywiście nie krętactwem. Obecnie bogaci to najczęściej uwłaszczona nomenklatura i ich pomioty. Podatki takie jak od wzbogacenia, dochodowy to faktycznie masakra.
Komentarze (328)
najlepsze
@gwidon997: to nie trochę racji a podstawy uczciwego państwa!
dochodowy do likwidacji, vat jeden na wszystko 25% i nie ma szarej strefy, konsumujesz więcej, więcej płacisz, robisz coś na lewo - i tak płacisz podatek w cenie produktów, nie mówiąc już o zaoszczędzonym czasie i zwolnieniu setek tysięcy nikomu niepotrzebnych urzędników. Państwo ma być tanie i skuteczne, pomimo ładowanych wywrotek pieniędzy nadal
@jagoslau: xD
Tłumaczenie: ludzie nie chcieli pracować za śmieszne pieniądze. Tak działa wolny rynek. Zadziwiające, że ktoś który od wielu lat głosi frazesy o tym, że nie można kogoś zmuszać do pracy oraz nie regulowania płac bo wtedy zatrudni się kogoś kto zgodzi się na najniższą zapłatę i niejako wygra przetarg na bycie pracownikiem - nagle nie rozumie, że to
źródło: comment_yW5PQ5E66gu6IeG9AuPReKFoFBdQX2om.jpg
Pobierz@boguchstein: Korwiniści to najwięksi hipokryci w polskiej polityce. Mają w poważaniu wszystkich innych a skupiają się na egocentrycznych pobudkach. Wydaje im się, że rynek pracy dzieli się na właścicieli Januszexów, pracowników mrówek, i bumelantów. Nie rozumieją, że jak Polaka nie stać na życie, to szuka pracy gdzie dostanie zapłatę która mu odpowiada, a nie pójdzie zrywać truskawki, bo Janusz akurat potrzebuje frajerów do wycieńczającej pracy w upale.
To tylko potwierdza, że: :"Gadulstwo nigdy nie zwiastuje rozumnej myśli".
Powiedział koleś który od lat dostaje wielomilionowe dotacje od państwa mimo że jego gówno-partia prawie nigdy nie przekracza progu wyborczego.
źródło: comment_iMgMexiZqv5Cbp3GEma2LtFfnEk2UzZN.jpg
Pobierz@Opornik: nic takiego nie napisałem. Masz poziom czytania na poziomie gorszym niż podstawówka - wskaż gdzie w mojej odpowiedzi napisałem argument że "bo to Korwin" - wtf ?!
"
@Opornik: i bardzo dobrze, jak złodzieje rozdają ludziom część z tego co nakradli to trzeba zabrać im co można - natomiast swoją drogą dalej
źródło: comment_EkTgRRLnOs1en6INRpkMwOIDhLeo3RaN.jpg
PobierzZ godnością nic wspólnego to nie ma.
Nie każdy kto mówi w sposób "prosty"(to akurat Korwin potrafi) mówi "mądrze"...
Jakby zebrać do kupy jego takie niezmienne postulaty i pomysły na politykę - to wrócilibyśmy do czasów feudalnych z warstwą "Panów" (kilka procent społeczeństwa), warstwą "mieszczaństwa" (ok 20%) a reszta to pospólstwo bez dostępu do edukacji, służby zdrowia, de facto możliwości dochodzenia swoich praw w sądzie (nie stać ich na adwokatów), bez żadnych zasobów i możliwości wyjścia z biedy...
Fajnie się mówi, że chłop pańszczyźniany mniej oddawał Panu niż współcześni ludzie płaca w podatkach. Tylko szkoda że nie wspomina, że dzieci tego chłopa nie miały dostępu do edukacji, chłop nie miał dostępu do lekarza, w przypadku sporu z Panem nie miał szans dojścia swoich praw w sądzie, bez możliwości przemieszczania się (brak komunikacji publicznej- często taki chłop przez całe swoje życie nie opuścił wioski w której się urodził)
Gość mentalnie zatrzymał się w czasach sprzed rewolucji przemysłowej.
Zawsze kisnę z kucy którzy myślą, że podatki są takie złe podczas gdy sami chodzą jeszcze do publicznej szkoły, jeżdżą na co dzień na ulgowym bilecie komunikacją publiczną, chodzą do publicznych lekarzy gdy coś się dzieje, czują się na ulicach w miarę bezpiecznie bo jak ktoś ich napadnie to ten ktoś musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi, mogą sobie chodzić do publicznych parków miło spędzić czas, mogą sobie pójść do muzeum zobaczyć na własne oczy za jakieś grosze najwybitniejsze dzieła sztuki, mogą korzystać z publicznych plaż, jezior, szlaków w górach czy w publicznych parkach narodowych, nie boją się jakichś zorganizowanych band które bezkarnie napadają na całe miasta plądrując je i mordując mieszkańców (takie rzeczy były codziennością w czasach feudalnych) bo jest wojsko które was obroni, a jeśli nawet nie to ryzyko takiego ataku jest skrajnie małe - bo takie bandy muszą się liczyć z konsekwencjami.
Fajnie - z jednej skrajności którą proponuje korwin proponujesz inną skrajność. Na skrajnościach nie da się budowac
Są ludzie przedsiębiorczy którzy są szefami takich inicjatyw i są ludzie, którzy chcą przyjść do pracy na określony z góry czas wziąć wypłate i mieć reszte w dupie. Dobrobyt nie bierze się z mania w dupie tylko z przedsiębiorczości.
Rozumiem, że pijaczyna z pod budki z piwem chciałby raz w miesiacy pojechać na bali, ale nic nie robi w tym kierunku. Nie bierze
Podatki takie jak od wzbogacenia, dochodowy to faktycznie masakra.