W sumie bardzo mnie bawi, jak tak narzekają na rowerzystów uczestnicy dróg, którzy nagminnie łamią ograniczenia prędkości, albo nie wiedzą jak się zachować na zielonej strzałce albo totalnie to zlewają, bardzo często wyprzedzają na czołówkę czy wymuszają pierwszeństwo... I twierdzą jak to rowerzyści i piesi to jeden wielki rak, ale jednak w wypadkach mają stwierdzone 67% ich winy... Powstaje pytanie, kto w zasadzie jest większym rakiem - czy ci, co na własnych
Komentarze (178)
najlepsze
i depniemy sobie ode wsi dode wsi
W końcu się #!$%@? i nie poda swoich głupich genów( ͡° ͜ʖ ͡°)